Rzeczywiście ruch jest duży – mówi Paweł Radziszewski, właściciel składu opału Impet PUH w Białymstoku. – Kiedy mróz dał znać o sobie, niektórzy przypomnieli, że trzeba uzupełnić zapasy.
Jak dodaje, największym powodzeniem cieszy się orzech i ekogroszek. Ten drugi gatunek węgla (o średnicy zaledwie 5-25 mm) w ostatnich latach zdobywa coraz więcej zwolenników.
– Ekogroszek zaistniał około 10 lat temu, wcześniej nie było go w sprzedaży – tłumaczy Radziszewski. – Do jego spalania potrzebne są specjalne piece.
Ekogroszek spala się w nich bardzo dobrze dzięki silnemu napowietrzeniu.
Klienci PHU Impet mogą wybierać też pomiędzy tymi samymi gatunkami węgla – tyle, że innego pochodzenia: polskim i z importu. Często wybierają ten drugi – gorszy jakościowo, ale tańszy.
Małgorzata Laskowska, właścicielka składu opału LD-Eko w Białymstoku, twierdzi, że u niej największy ruch był przed świętami Bożego Narodzenia i w okresie poświątecznym. Teraz widać, że trochę osób jeszcze uzupełnia zapasy, ale tłumu nie ma. Zaobserwowała ona także, że ludzie najczęściej sugerują się ceną i wybierają tańszy węgiel z importu.
– Choć teraz węgiel importowany średniej jakości, czyli w cenie powyżej 700 zł/t, nie jest taki zły – tłumaczy.
Bez podwyżek
I Małgorzata Laskowska, i Paweł Radziszewski zapewniają, że ci, którzy teraz będą musieli dokupić węgla nie zapłacą więcej niż jesienią. Od jesieni ceny praktycznie się nie zmieniły (mogły nastąpić jedynie drobne korekty w przypadku określonych gatunków).
Zawsze węgiel najtańszy jest wiosną – kiedy ludzie zaczynają wygaszać piece. W kwietniu i maju na tonie węgla można zaoszczędzić kilkanaście zł. Delikatny wzrost cen (o kilka procent) można zaobserwować w czerwcu. Najdroższy węgiel jest jesienią i zimą.
W branży opałowej, podobnie jak w każdej innej, także systematycznie pojawią się nowości i zmieniają trendy. Na przykład teraz możemy kupić węgiel i ekogroszek workowany (po 25 kg.).
– Nie jest on droższy, ale czystszy, bez miału i, co ważne, zapakowany – mówi Małgorzata Laskowska. – Łatwo więc można sprawdzić, czy zgadza się waga rzeczywista z deklarowaną.
Z roku na rok coraz więcej osób decyduje się także na zakup peletu.
– Część osób, które postawiły na ogrzewanie olejem opałowym, teraz przerabia piece tak, by można było w nich spalać pelet – tłumaczy właścicielka składu LD-Eko.
Zawsze suchy
Jan Augustynowicz, właściciel firmy Ajan, prowadzącej sprzedaż drewna i brykietu drzewnego także zauważa, że brykiet staje się coraz popularniejszy.
– Jego zaletą jest to, że zawsze jest on suchy i gotowy do użycia – tłumaczy Augustynowicz. – Natomiast drewno trzeba sezonować. Brykiet charakteryzuje się także większą gęstością niż samo drewno.
Jak dodaje, ważną rzeczą przy kupnie drewna jest to, by trafić na uczciwego sprzedawcę, który powie prawdę o sezonowaniu.
Ceny drewna ustabilizowały się
Większość osób opalających domy drewnem robi zakupy wiosną (do jesieni). Wówczas można mieć gwarancję, że będzie ono odpowiednio wysezonowane.
– Teraz, zimą, drewno kupują tylko ci, którzy nie mieli dość pieniędzy, by zrobić zapas opału na cały sezon – mówi Jan Augustynowicz.
Jak dodaje, w przypadku cen drewna nie można zaobserwować takiej cykliczności, jak w przypadku cen węgla. Są one dyktowane przez przemysł – największego odbiorcę.
– W ostatnim czasie ceny drewna się ustabilizowały, bo i przemysł zwolnił – tłumaczy właściciel firmy Ajan.
Teraz za metr przestrzenny drewna trzeba zapłacić od 100 do 200 zł. Cena zależy od wielu czynników: m.in. grubości, sposobu jego pocięcia (tego czy są to długie kawałki, czy krótkie).
Najchętniej kupujemy brzozę
– W naszym regionie najpopularniejsze jest drewno brzozowe – mówi Jan Augustynowicz. – Jest ono pospolite, w miarę kaloryczne i ma krótki okres sezonowania. – Uważam, że dużo lepsze są dęby czy graby, ale są to gatunki bardzo wymagające. Trzeba je sezonować przez 2 lata.
Ważne:
Ceny węgla (brutto)
groszek– 600 zł/t
orzech (z importu) – 660 zł/t
orzech (krajowy) – 850 zł/t
kostka (z importu) – 730 zł/t
kostka (krajowy) – 900 zł/t
Eko-groszek (z importu) – 660 zł/t
Eko-groszek – 700 zł/t
Eko-groszek (Retopal) – 840 zł/t
Eko-groszek (Ekoret) – 920 zł/t
miał – 500 zł/t
miał polski– 600 zł/t
Źródło: PHU Impet
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?