Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mózg, serce i płuca. Studenci KUL uczą się na modelach narządów wydrukowanych w technice 3D

OPRAC.:
Julia Zdunek
Julia Zdunek
KUL CAN, czyli Centrum Aktywizacji Osób z Niepełnosprawnością KUL na potrzeby kierunku lekarskiego „wydrukowało” w drukarce 3D serce, a teraz pracuje nad mózgiem. - To jest przyszłość dydaktyki anatomicznej - mówi dziekan Wydziału Medycznego KUL, prof. Ryszard Maciejewski.

Na KUL studenci medycyny mają możliwość uczyć się anatomii jeszcze przed pierwszą wizytą w prosektorium. A to za sprawą drukarki 3D, która zapewnia im możliwość korzystania z trójwymiarowych modeli poszczególnych narządów. Do tej pory powstał model serca, a w przyszłości będzie też mózg i płuca. Na tym nie koniec, bo dziekan Wydziału Medycznego KUL, prof. Ryszard Maciejewski zapowiada, że powstaną również kolejne narządy.

Modele 3D mają wysoką wartość dla edukacji studentów, ponieważ mogą służyć do celów dydaktycznych znacznie dłużej niż ich naturalne odpowiedniki.

- Prawdziwy mózg deformuje się przy każdym wyciągnięciu z czaszki i może się uszkodzić. Nasz model jest bardzo precyzyjny i pozwala uczyć się prawdziwej anatomii, a studentom pozwala na nieograniczoną ilość eksperymentów. To jest przyszłość dydaktyki anatomicznej – podkreśla.

A tego nie gwarantuje „prawdziwy” narząd, ponieważ raz pokrojony mózg nie wróci już do pierwotnego stanu. Za to ten wydrukowany w 3D pozwala na wielokrotne zabiegi i cały czas pozostaje niezmieniony, umożliwiając studentom badanie wszystkich struktur i budowy. Zdaniem dziekana Wydziału Medycznego KUL, model pozwala na opanowanie anatomii przed rozpoczęciem przez studentów zajęć na prawdziwych zwłokach w prosektorium.

Drukowany mózg będzie podzielony na sześć części, które zostaną dopasowane do wcześniej przygotowanego modelu głowy. Jeden „plaster” mózgu drukuje się od 2 do 17 godzin.

Drukowany przez KUL CAN techniką 3D mózg jest odwzorowaniem mózgu dziekana Wydziału Medycznego KUL, prof. Ryszarda Maciejewskiego. - Pozwoliłem używać swoich narządów, wydrukowano już moje serce, drukują się moje płuca, a teraz mózg. Można powiedzieć, że całe ciało się drukuje po to, aby pomoc studentom w nauce anatomii – mówi prof. Maciejewski.

Prof. Maciejewski nie ma wątpliwości, że KUL-owski model jest unikatowy, bo zawiera bardzo wiele detali.

- Takiego modelu, choćby serca, nie ma żadne muzeum anatomiczne w Polsce – mówi prof. Maciejewski i zapowiada, że w planach CAN jest aby wszystkie organy ludzkie były zeskanowane i wydrukowane.

Fragmenty ciała ludzkiego to nie jedyne przedmioty, które do tej pory wydrukowano.

- Jesteśmy w stanie przygotować niemal każdą pomoc dydaktyczną. Dla przykładu mamy w swych zasobach model Bramy Krakowskiej, który może służyć studentom historii sztuki. Możemy w ten też sposób zaadaptować każde dzieło sztuki, obraz, rzeźbę czy rycinę - deklaruje Paweł Robak.

Do tej pory powstały także modele pomników, tj. ks. Idziego Radziszewskiego. W planach jest też pomnik Jana Pawła II i Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Pomoce dydaktyczne drukowane technologią 3D powstają w Centrum Projektowania Uniwersalnego KUL. Powstało tam już wiele przedmiotów służących osobom ze szczególnymi potrzebami.

- Druk 3 D służy osobom z dysfunkcjami wzroku, do poznawania za pomocą dotyku tego, co zdrowe osoby widzą. Oni poprzez ten zmysł mogą poczuć, wyobrazić sobie wydrukowany eksponat – mówi Paweł Robak, dyrektor KUL CAN. - To nie są zabawki, to materiały dydaktyczne, które umożliwiają osobom z niepełnosprawnościami studiowanie na uniwersytecie tak naprawdę na każdym kierunku – mówi Paweł Robak.

Jak podkreśla, na KUL studiuje ok. 170 niepełnosprawnych studentów, w tym 7 z dysfunkcjami wzroku.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski