Motoambulans trafi do pogotowia ratunkowego w Białymstoku? Wszystko zależy od wyników głosowania

Sprzęt bardzo dobrze się sprawdza. Szczególnie, gdy trzeba szybko dojechać do zdarzenia na ulicy. A zdarzenie ma miejsce w centrum miasta, gdzie karetka nie ma szans na szybki dojazd - mówi Krzysztof Jurołajć, rzecznik wojewódzkiego pogotowia w Olsztynie.

Chodzi o motocykl ratunkowy, który po Olsztynie jeździ już od około ośmiu lat. Taki sprzęt używamy jest też przez pogotowia m.in. w Krakowie czy Gdańsku. Jest szansa, że motoambulans trafi również do wojewódzkiego pogotowia w Białymstoku. Wszystko zależy od wyników głosowania w tegorocznym budżecie obywatelskim (można głosować do 15 października). Jeden ze zgłoszonych projektów mówi właśnie o zakupie takiego motocykla na rzecz naszego pogotowia. Wraz ze sprzętem medycznym i odzieżą dla pięciu ratowników, realizacja projektu ma kosztować 105 tys. zł.

Czytaj też: Karetki bez lekarzy jeżdżą coraz częściej. Ratownik medyczny wystarczy, by pomóc pacjentowi

Gdy miasto ogłosiło projekty do głosowania, na forach motocyklowych i ratowniczych wybuchła dyskusja, czy nasze pogotowie ma pracowników, którzy będą mogli obsłużyć sprzęt. I żeby nie było tak, że motoambulans będzie stał i się kurzył.

- W żadnym razie - mówi Bogdan Kalicki, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku. - Zgłosiło się już nawet kilkunastu ratowników chętnych do korzystania z motocyklu. Oczywiście zgłoszenia podlegałyby weryfikacji. Są też kursy doskonalenia techniki jazdy, na które wysłalibyśmy takich pracowników.

Dodaje, że z pogotowiem kontraktowało się też jedno ze stowarzyszeń z wieloletnim doświadczeniem udzielania pomocy przez motoambulanse, które mogłoby takie kursy przeprowadzić. - Taki sprzęt były dodatkowym elementem zespołu ratowniczego - mówi Kalicki.

Czytaj też: Wybraliście motocykl na okładkę gazety. Koniec głosowania!

Podkreśla, że w pewnych godzinach Białystok również potrafi się zakorkować i taki ratownik na motocyklu ma większą zdolność manewrową niż tradycyjna karetka.

- Może szybciej dotrzeć na miejsce i rozpocząć akcję. Może też poinformować, że nie ma konieczności interwencji zespołu ratowniczego. Takie sytuacje też się zdarzają. Gdy na przykład dochodzi do omdlenia - tłumaczy szef pogotowia.

Motoambulans ma być jednoosobowy. Nie ma potrzeby by z ratownikiem jechał lekarz. Ten przyjedzie karetką, gdy okaże się sytuacja wymaga jego interwencji. Ratownik w motoambulansie nie będzie miał oczywiście całego sprzętu, którzy jest do dyspozycji w karetce, ale podstawowy sprzęt - jak najbardziej.

Czytaj też: Przejazd karetki na trasie Białystok - Warszawa. Jak zachowują się kierowcy? [WIDEO]

Bodgan Kalicki zachęca do głosowania na ten projekt. - Jako pogotowie nie możemy sami składać projektów w budżecie obywatelskim, jednak zgłosiła się do nas grupa społeczników, która zapytała, czy taki sprzęt byłby pomocny. Odpowiedziałem, że oczywiście to bardzo dobry pomysł - podkreśla Kalicki.

Motocykl byłby używany od początku maja do połowy października, czyli wtedy gdy sprzyjają temu warunki atmosferyczne. Co ciekawe, już jeden taki pojazd jeździ po naszych ulicach. Został zakupiony po zeszłorocznej akcji organizacji MotoMikołaje Białystok. Społecznicy za zebrane pieniądze od darczyńców kupili motoambulans i przekazali Stowarzyszeniu Ratowniczo-Poszukiwawczemu Medival.

Czytaj też: MotoMikołaje Białystok 2018. Motocykliści kwestują w galeriach na rzecz dzieci z domów dziecka (zdjęcia, wideo)

- Używamy go m.in. do zabezpieczeń imprez charytatywnych czy na pokazach ratownictwa w domach dziecka i przedszkolach. Natomiast jeśli chodzi o motocykl, który być może będzie przekazany na rzecz pogotowia bardzo wspieramy ten pomysł. W Polsce motoambulanse nie są jeszcze tak popularne, ale zagranicą stają się standardem. W miastach rośnie wszak liczba samochodów, a to oznacza większe korki - komentuje Daniel Kulesza, prezes stowarzyszenia.

Tu oglądasz: Dotrze do poszkodowanych szybciej niż śmigłowiec. Motoambulans i ratownik z powołania rozpoczynają służbę

Źródło:
TVN

Do czego służy serwis budzetalert.pl

W serwisie Budżet Alert dowiesz się, czy w Twojej gminie jest budżet obywatelski. Znajdziesz tu aktualny harmonogram, poznasz zasady zgłaszania projektów, dowiesz się kiedy i gdzie oficjalnie zgłosić projekt. Budżet Alert pozwala Ci również opublikować Twój pomysł, opisać, go, dodać zdjęcia, oznaczyć miejsce na mapie i przedstawić innym, aby zbudować poparcie. Jeśli nie masz pomysłu, u nas możesz znaleźć inspirację. Możesz również przeglądać pomysły, które proponują do realizacji mieszkanki i mieszkańcy Twojej najbliższej okolicy. Będziesz wiedział na co możesz zagłosować.

Budżet alert - wszystkie informacje o budżecie obywatelskim