Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monsters: Nie tylko kosmici mogą być potworami

Adrian Kuźmiuk
kadr z filmu Monsters
kadr z filmu Monsters Fot. Mat. dystrybutora
Monsters, czyli Potwory. Dopiero w świecie kolonizowanym przez obce istoty człowiek może odnaleźć własne ja i nawiązać emocjonalny związek z drugą osobą.

Sonda wysłana na Marsa wraca z Czerwonej Planety z próbkami życia pozaziemskiego i rozbija się w Meksyku. Niedługo po wypadku w dżunglach i rzekach południowoamerykańskiego kraju pojawiają się olbrzymie istoty przypominające nieco pająki o długich kończynach i świecących w nocy mackach. Terytorium Meksyku uznane zostaje za strefę skażenia i poddane kwarantannie. Amerykanie budują olbrzymi mur na granicy, aby obronić się przed potworami.

Traf chce, aby w zakazanej strefie znaleźli się Andrew (Scoot McNairy) i Samantha (Whitney Able). On jest fotoreporterem, który za wszelką cenę próbuje zrobić zdjęcie potworom. Ona zaś córką jego pracodawcy, która ucieka przed niekochanym narzeczonym. Andrew ma za zadanie odeskortować dziewczynę do Stanów Zjednoczonym. W międzyczasie emocje, jakim podlegają podczas podróży, zbliżają ich do siebie.

Poszukiwanie siebie

"Monsters" nie jest filmem akcji, choć zapowiedź może wskazywać na coś innego. Jest to historia dwojga obcych sobie ludzi, którzy w czasie drogi otwierają się przed sobą. Oboje są zagubieni, nie tyle fizycznie, co psychicznie. Poszukują swego miejsca w życiu, a ekstremalne przeżycia pozwalają im się odnaleźć. Potwory występują sporadycznie. Wydają się być jedynie tłem, pomysłem na zbliżenie do siebie dwojga ludzi.

Alegoria wojny w Iraku

Ale wojna z potworami może być postrzegana jako alegoria jednego z wielu działań militarnych USA, przez które giną niewinni ludzie. Amerykańskie myśliwce wciąż bombardują teren Meksyku, aby zwalczyć najeźdźców z kosmosu. W ich wyniku giną setki cywilów. Na murze jednego z wielu cmentarzy dwójka bohaterów odnajduje napis: "Zaprzestańcie bombardowań, wolimy potwory". Możemy to odnieść do konfliktów w Afganistanie czy Iraku, gdzie Stany Zjednoczone w imię wyzwolenia ludności cywilnej, doprowadziły do śmierci wielu mieszkańców.

Zamknięcie we własnej filozofii życia

Kolejną alegorią jest mur odgradzający USA od Meksyku. Potężna zapora, za którą chronią się Amerykanie przed obcymi może być symbolem niechęci do imigrantów z Południa. Kojarzy się również z izolacją mentalną obywateli. Zamknięcie się we własnym bezpiecznym, niezmieniającym się świecie może prowadzić do zagubienia. Dlatego Samantha i Andrew wyjeżdżają do Meksyku. Powrót do domu oznacza dla nich powrót do poprzedniego nieszczęśliwego życia.

Niszczymy, czego nie rozumiemy

Przekroczenie muru przez potwory jest czymś w rodzaju rewolucji, która może zmienić na zawsze życie Amerykanów. Końcowa scena spotkania na amerykańskiej ziemi dwóch istot z kosmosu z pewnością wpływa na postrzeganie świata przez Samanthę i Andrew. W tej jednej chwili dostrzegają w potworach łagodne stworzenia, które nieatakowane, nie zagrażają mieszkańcom.

W tym momencie ujawnia się cała idea ludzkiej egzystencji. Człowiek/USA musi panować nad światem i własnym losem. Jest największym drapieżnikiem na Ziemi i musi podporządkowywać inne istoty własnej woli. Te, które nie potrafią się do tego dostosować, zostaną wybite. Dlatego tytułowymi potworami nie muszą być przybysze z Kosmosu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny