Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monitoring w Białymstoku: Drżyjcie, chuligani. Kamer będzie jeszcze więcej

(ab)
System monitoringu w Białymstoku
System monitoringu w Białymstoku
W tym roku na białostockich ulicach pojawi się około 20 nowych kamer monitoringu miejskiego.

Gdzie się znajdą? Jeszcze do końca nie wiadomo. Policja i straż miejska wskazały w sumie 36 nowych miejsc.

- Trwają prace nad wyborem lokalizacji nowych kamer, na podstawie tych propozycji - informuje Karol Świetlicki z magistrackiego biura komunikacji.

Służby mundurowe nie mają wątpliwości, że kamery w mieście są potrzebne.

- Im ich jest więcej, tym jest bezpieczniej - mówi Jacek Dobrzyński z komendy wojewódzkiej policji.

- Od początku stycznia interweniowaliśmy już 68 razy po tym, co pokazały kamery - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej.

Bo kamery monitoringu miejskiego bezbłędnie wyłapują tych, którzy rozrabiają, czyli np. piją alkohol w niedozwolonym miejscu, sikają na pomnik czy wszczynają bójki. Wtedy do akcji wkracza policja lub straż miejska i niesfornego obywatela przywołuje do porządku.

Niejednokrotnie zapis z kamer służy jako dowód w sądzie, gdy trzeba komuś udowodnić, że faktycznie narozrabiał.

Dlatego w tym roku miasto zainwestuje w kolejne kamery. W budżecie na rozbudowę monitoringu miejskiego przygotowano 600 tys. zł. Departament dróg i transportu szacuje, że za te pieniądze w tym roku uda się zamontować około 20 nowych kamer.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny