- Aleja Bluesa, ul. Bema-Kaczorowskiego, ul. Bema-Kopernika, ul. Ciołkowskiego-Wiosenna, ul. Dziesięciny (końcowy przystanek linii 5), ul. Fabryczna-Jagienki, ul. Mickiewicza-Orzeszkowa, ul. Okulickiego (Pietkiewicza 4a), skwer ks. Sopoćki, ul. Zamenhofa 5c – to miejsca, w których pojawi się nowy monitoring, dzięki któremu białostoczanie będą mogli bezpieczniej czuć się w naszym mieście - mówi Katarzyna Ramotowska z Biura Komunikacji Społecznej w białostockim urzędzie miejskim.
Monitoring zostanie zamontowany na skrzyżowaniach, ulicach i przy skwerze. Jego głównym zadaniem będzie rozstrzyganie wątpliwości przy wypadkach drogowych, a także zapewnianie poczucia bezpieczeństwa mieszkańcom. Obecnie na terenie Białegostoku działa 186 kamer, z zarejestrowanego materiału korzysta Straż Miejska i Policja podczas wykonywania swoich obowiązków.
– W Białymstoku od kilku lat funkcjonuje system monitoringu wizyjnego, teraz chcemy po raz kolejny poszerzyć jego zasięg – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Adam Poliński. – Dzięki stałemu monitorowaniu niektórych skrzyżowań, skwerów i ulic służby porządkowe mogą w efektywniejszy sposób dbać o bezpieczeństwo białostoczan.
Wyłoniony w przetargu wykonawca – Przedsiębiorstwo Telekomunikacyjne Telłącz Jerzy Markiewicz – dostarczy, zamontuje i podłączy nowe kamery do już istniejącego w Białymstoku systemu monitoringu. Koszt wykonania prac i dostarczenia kamer to ponad 344 tys. zł. Wykonawca na realizację zadania ma 6 miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?