Wczoraj Litwini obchodzili jedno ze swoich narodowych świąt i część z nich miała dzień wolny od pracy.
– Rzeczywiście, było ich więcej. Kupowali głównie glazury – mówi pracownik budowlanego marketu Stobud. – Ale bez porównania z tym, co rok wcześniej. Wtedy nie nadążaliśmy, żeby towar wozić z magazynu do sklepu.
Droga słonina
Spory tłok panował w Kauflandzie. Litwini kupowali głównie mięso i drób. Podobnie było na bazarze przy ul. Sejneńskiej. Mniejszym zainteresowaniem niż wcześniej cieszyły się natomiast mąki, kasze czy olej.
– Już nie opłaca się wozić tego workami – tłumaczył spotkany przed Kauflandem mieszkaniec Mariampola. – U nas poszli po rozum do głowy i w dużych sieciach obniżyli ostatnio ceny niektórych produktów. A u was ciągle drożej, każdy chce zarobić. Kilogram słoniny kosztuje teraz dwa razy więcej niż przed rokiem. Tak samo jest z mięsem czy kurczakami.
Podobnych argumentów używali również inni przybysze z północnego wschodu.
– Suwałki zrobiły się drogim miastem. Lepiej dołożyć kilometrów i pojechać do Białegostoku, gdzie są hipermarkety i ceny nie oszalały jak u was – twierdzili.
Litewskie firmy różnymi sposobami próbują zatrzymać klientów w kraju. Jedna z nich, specjalizująca się w produkcji mebli, tuż przed wjazdem do Budziska ustawiła specjalne tablice reklamowe. Rozparty na kanapie mężczyzna apeluje: „Bracie Litwinie, zawróć! U nas ceny takie same jak w Polsce”.
Trochę zaoszczędzą
Lit w kantorach ciągle kosztuje ok. 1,2 zł. Korzystny kurs utrzymuje się od przeszło roku. Litwinom, chociaż już wiele nie zyskają, nadal opłaca się kupować w Polsce wieprzowinę i drób. W naszych wędlinach raczej nie gustują. Tańsze są u nas także warzywa i owoce.
Odwrotnie wygląda sytuacja z alkoholem i papierosami. Nieznacznie różnią się ceny paliw.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?