Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Mielnik - Tur Bielsk Podlaski 2:0 (2:0)

Krzysztof Jankowski
W sobotę Turowi nie udało się pokonać nawet słabiutkiego Piasta Białystok. Na zdjęciu: Paweł Łochnicki (przy piłce) w walce z kapitanem gości Michałem Grzanką (z prawej).
W sobotę Turowi nie udało się pokonać nawet słabiutkiego Piasta Białystok. Na zdjęciu: Paweł Łochnicki (przy piłce) w walce z kapitanem gości Michałem Grzanką (z prawej). Krzysztof Jankowski
Coraz trudniejsza jest sytuacja bielskiego Tura w IV lidze. W dwóch ostatnich meczach z niezbyt mocnymi rywalami, nasza drużyna zdobyła tylko jeden punkt i niebezpiecznie zakotwiczyła w dole tabeli.

Środowy mecz w Mielniku z MKS-em, a zwłaszcza sobotni (u siebie) z Piastem Białystok, to były świetne okazje dla bielszczan, by podreperować swój bilans punktowy. Mielnik o awans bić się nie będzie, a Piast jest praktycznie pewien spadku. A jednak walczącemu o życie Turowi wystarczyło sił i umiejętności do zdobycia w tych meczach tylko jednego punktu.

W Mielniku gospodarze objęli prowadzenie już po kwadransie. Najpierw z dystansu strzelał obrońca Kamil Korniluk, a piłkę na róg efektowną paradą wybił Kamil Osmulski. Jednak do dośrodkowanej z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Sebastian Wereszczak i wpakował futbolówkę do siatki Tura.

Wychowanek Granatu Skarżysko-Kamienna jeszcze kilkakrotnie zagrażał bramce Tura, ale na posterunku był nasz bramkarz. Niestety, tuż przed przerwą Osmul skapitulował drugi raz. Piłkę przejął Łukasz Pawluczuk, wymanewrował obrońców Tura i podwyższył na 2:0.

Po przerwie Tur więcej atakował, ale brakowało szczęścia i precyzji. Np. w 62. min. Paweł Łochnicki trafił w spojenie słupka i poprzeczki, Adrian Kozłowski główkował w ręce bramkarza, a rzuty wolne Adama Naumczuka wyłapywał golkiper gospodarzy. Sytuacji Tura nie zmienił nawet rzut wolny pośredni z pola karnego Mielnika. Po strzale Naumczuka piłka poszybowała daleko od bramki.

Trzy dni później w Bielsku naszym piłkarzom także na przeszkodzie stanęła słaba skuteczność. I chociaż zaczęło się obiecująco, bo już w 8. min. meczu z Piastem sam na sam z bramkarzem rywali był Paweł Bierżyn, to jednak górą był Daniel Krystosiak. Potem to Osmulski kilkukrotnie musiał ratować gospodarzy. Na szczęście tego dnia był w świetnej formie.

Potężnych strzałów z dystansu próbował Stefan Chilkiewicz, a już w doliczonym czasie gry blisko strzelenia bramki był Kozłowski. Jednak goli w tym meczu nie było.

MKS Mielnik - Tur 2:0 (2:0)

Bramki: 15' Wereszczak, 44' Ł. Pawluczuk. Żółta kartka: Bierżyn. Widzów: 40.

Tur: Osmulski - M. Jakubowski, Chilkiewicz, Naumczuk, Bierżyn - Kiszko, Kulikowski, Łochnicki, Kozłowski (77' Grodzki) - Iwaniuk, Arciuszkiewicz.

Tur - Piast Białystok 0:0

Żółte kartki: Łochnicki (Tur); Ciwoniuk (Piast). Widzów: 100.

Tur: Osmulski - Kulikowski, Chilkiewicz, Naumczuk, Bierżyn - Kiszko (85' Kozłowski), Car, Łochnicki, M. Jakubowski - Iwaniuk, Arciuszkiewicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny