Kryzys przyszedł raz, choć szybko – na początku praktycznych zajęć w szkole średniej. Okazało się, że marzenia od rzeczywistości dzielą lata świetlne! Wściekał się, ale nie dawał za wygraną.
– Kiedy musiałem, na przykład, nakręcać włosy na wałki, okazywało się to trudniejsze niż myślałem – opowiada dziś z rozbawieniem własną nieporadnością. – Mężczyzna nie ma takich zdolności manualnych i cierpliwości jak kobieta. Jednak, kiedy coś zaczęło mi się udawać, uwierzyłem w siebie.
Zaczynał pracę w salonie „Laurent”, potem w salonie Ewy Maleszewskiej. Po pół roku odważył się spróbować swoich sił w Warszawie. To było prawdziwe wyzwanie, ale i doskonała praktyka. Tam nauczył się nowej techniki strzyżenia maszynką elektryczną. Dzięki tej metodzie lepiej poznał geometrię strzyżenia. Zdobytą wiedzę i umiejętności połączył z własną inwencją. Udało się! Jego innowacyjna technika zapewniła mu w Łomży systematycznie powiększające się grono klientek, zachwyconych niepowtarzalnym stylem fryzur. Własny salon Adam Rogiński ma od ponad trzech lat. Początki nie należały do najłatwiejszych.
– Panie były nieufne – tłumaczy fryzjer. – Zrozumiałem wówczas, że aby poznać potrzeby klientki, należy być nie tylko świetnym rzemieślnikiem, ale i psychologiem.
Dlatego dobrze wie, że klientki nie ma co przekonywać do konkretnej fryzury, choćby wiedział, że jest dla niej stworzona. Kobiety zwykle same wiedzą, czego chcą. Fryzjer powinien raczej dyskretnie podpowiadać.
– Dobrze jest dać klientce ograniczony wybór. Wtedy ma mniejszy problem z podjęciem decyzji – stwierdza.
Najgorzej, gdy kobieta wychodzi z salonu niezadowolona. Wtedy fryzjer sugeruje, żeby dała sobie czas na przyzwyczajenie się do nowej fryzury. Jeśli się nie uda – strzyże, farbuje i modeluje na nowo.
Rogiński jest zwolennikiem naturalnych fryzur, nawet do kreacji wieczorowych. Najważniejsze, żeby włosy były zdrowe i lśniące. Wtedy zawsze wyglądają wspaniale!
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?