Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister sportu Witold Bańka nie zadeklaruje pieniędzy na halę sportową w Białymstoku (zdjęcia)

Tomasz Mikulicz [email protected]
Minister sportu Witold Bańka nie zadeklaruję pieniędzy na halę sportową w Białymstoku
Minister sportu Witold Bańka nie zadeklaruję pieniędzy na halę sportową w Białymstoku Anatol Chomicz
Twierdzi, że jego poprzednik rzucił luźną kwotę 40 mln zł, a on chce być wobec nas uczciwy. Nie ukrywa, że wolałby, aby hala sportowa miała bieżnię. Tej ostatniej nie chcą zaś władze miasta

Sytuacja jest nie tyle kuriozalna, co dziwna. Samorząd powinien wspierać te dyscypliny, w których miasto jest silne. Tak stwierdził minister sportu Witold Bańka na piątkowym spotkaniu na stadionie.

Dzień wcześniej władze Białegostoku zadecydowały, że zbudują halę widowiskowo-sportową bez bieżni lekkoatletycznej. Podpisano umowę na wykonanie projektu.

- Jak rozumiem, poza Jagiellonią, nie dysponujecie państwo drużynami z najwyższych klas rozgrywkowych. Macie natomiast jeden z najlepszych klubów lekkoatletycznych w Polsce, a sześciu zawodników z Białegostoku pojedzie na igrzyska w Rio. I mimo to nie chcecie hali z bieżnią! - dziwił się minister.

Do Białegostoku przyjechał na zaproszenie m.in. Zbigniewa Brożka z PiS, przewodniczącego komisji sportu, który w piątek ostro krytykował prezydenta. Chciał, by władze dopiero po spotkaniu z ministrem i konsultacjach z radnymi podjęły decyzję, czy budować halę z bieżnią czy bez niej. - Tymczasem prezydent zadecydował sam - mówił.

Sebastian Putra z PiS stwierdził, że również jest tym zażenowany. - Chcieliśmy poprosić ministra o wyższe dofinansowanie, a prezydent dzień wcześniej dał mu pstryczka w nos - mówił.

Poprzednik Bańki - Adam Korol z rządu PO-PSL - zadeklarował we wrześniu zeszłego roku, że weprze budowę hali kwotą 40 mln zł. Inwestycja została wpisana do planu wieloletniego. - Nie obliguje to nas jednak do przyznania konkretnej kwoty dofinansowania - przestrzegał minister Bańka.

Stwierdził, że poprzednik rzucił luźną deklarację i to podczas kampanii wyborczej.

- Oczywiście nie mówię, że wycofujemy się z inwestycji. Trzeba jednak robić ją z głową. Nie budujmy hali, która będzie stała pusta. Powinna skupić jak najwięcej dyscyplin - mówił minister.

W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele środowiska sportowego. Janusz Kochan z Polskiego Komitetu Olimpijskiego apelował do władz o zmianę decyzji. Wspomniał o hali w Toruniu, gdzie jest bieżnia lekkoatletyczna i nikt według niego nie ma do tego zastrzeżeń. Co innego mówił pochodzący z Białegostoku Krzysztof Sulima, który na co dzień gra w toruńskiej hali w koszykówkę. - Są kibice, którzy mówią, że zamiast przyjść na spotkanie, wolą je obejrzeć w telewizji. Przez to, że trybuny są znacznie oddalone od areny, mało co widać - mówił.

Minister czeka aż władze przedstawią mu dokumentację hali. Dopiero wtedy resort podejmie decyzję o zasadności i kwocie dofinansowania.

Kto się z kim spotykał?


Wiceprezydent Adam Poliński mówił, że spotkał się z dyrektorką departamentu infrastruktury w ministerstwie sportu Aleksandrą Plucińską.

- Powiedziałem, że pojawiają się głosy dotyczące powiększenia hali o bieżnię. Usłyszałem jednoznaczne negatywne stanowisko - twierdził. Kiedy Poliński to mówił, minister kręcił głową, że to nieprawda.

Poliński ciągnął jednak dalej.

Powiedział, że z kolei wiceprezydent Rafał Rudnicki w marcu widział się z ministrem Bańką na Gali Sportu Młodzieżowego w Warszawie. - Rudnicki przekazał, że minister nie widzi możliwości zwiększenia dofinansowania i budowy większej hali niż to pierwotnie planowano.

Minister w rozmowie z „Porannym” stwierdził, że jest zniesmaczony tym, co mówił Poliński. - Na wspomnianą galę przybyło kilkadziesiąt włodarzy z całej Polski. Robili sobie ze mną zdjęcia. Żadnej dłuższej niż 30 sekund rozmowy z przedstawicielem jakiegokolwiek miasta nie przeprowadzałem. Tym bardziej nie składałem żadnych deklaracji. Również pani dyrektor nie mogła wyrazić stanowiska w moim imieniu - mówił nam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny