[galeria_glowna]
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki przyjechał do Bielska Podlaskiego, by poprzeć kandydatów w wyborach samorządowych, którzy startują z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Większość publiczności stanowili rolnicy, których interesy ma reprezentować resort Marka Sawickiego.
Minister na spotkaniu przedwyborczym poruszał m. in. kwestie Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, dopłat paliwowych, cen nawozów mineralnych, rent strukturalnych. Nieoczekiwany obrót przyjęły obrady, kiedy do głosu doszli mieszkańcy Dubiażyna, którzy protestują przeciwko powstaniu w okolicy wsi zakładu zagospodarowania odpadów.
- Czy minister rolnictwa może coś zrobić w tym przypadku. Są gospodarstwa, które produkują żywność ekologiczną. Czy PSL może wstawić się za tymi rolnikami? Czy oni w przyszłości mają pracować na wysypisku śmieci? - pytała Ewa Dub z komitetu protestacyjnego. I wręczyła ministrowi notę protestacyjną podpisaną przez ok. półtora tysiąca mieszkańców Dubiażyna i okolicznych wsi, którzy nie chcą w swoim najbliższym sąsiedztwie takiej inwestycji.
Marek Sawicki: Coś z tym trzeba zrobić
Minister Marek Sawicki twierdzi, że podczas swoich podróży widział kilkanaście spalarni w centrum jednego z największych miast na świecie. Są one wykonane w najwyższych technologiach i nie zagrażają środowisku. Zaproponował, by protestujący zaprosili do wspólnych rozmów przedstawicieli samorządu i projektantów, by przedyskutować problem i wyjaśnić, czy taka inwestycja faktycznie będzie zagrażać środowisku czy też nie. Wspomniał również o podobnych inwestycjach we Francji, które w żaden sposób nie zagrażały otaczającej przyrodzie.
- Polska jest ładnym krajem, ale bardzo zaśmieconym. Cóż więc robić z tymi śmieciami? Wozić po lasach? Zakopywać w dołach? Gdzieś te fabryki segregacji i utylizacji śmieci muszą powstać. Wcześniej będąc wójtem nie bałem się złożyć takiej oferty swojemu powiatowi, żebyśmy pobudowali w starym wyrobisku żwirowni prawdziwą fabrykę przerabiania śmieci - mówił minister Marek Sawicki. - Oczywiście, rolnicy tak samo protestowali. Ale coś z tym problemem trzeba zrobić.
Najlepiej zmienić władzę
- Widzę, że nie jest pan zorientowany w skali problemu - oponował Andrzej Wawreniuk z komitetu protestacyjnego - Były trzy zebrania i nikt nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, co w tym miejscu ma powstać. Dopiero z internetu dowiedzieliśmy się, że planowana tu jest budowa m. in. kompostowani odpadów biodegradowalnych, budowa magazynów odpadów niebezpiecznych. I pan mówi, że w tej okolicy można będzie prowadzić ekologiczną produkcję?
Minister Marek Sawicki stwierdził, że ani jego resort, ani też PSL nie są władni podejmowania takich decyzji. - Żyjemy w demokratycznym państwie prawa. Macie samorząd, macie wybory samorządowe. Najlepiej w takim przypadku zmienić samorząd, zmienić władzę i nie będzie wówczas problemu z wysypiskiem - złożył propozycję minister Sawicki, którą przyjęto śmiechem i gromkimi brawami.
Dlaczego? Ponieważ stanowisko wójta gminy Bielsk Podlaski, w której leży Dubiażyn, przez ostatnie cztery lata piastowała Raisa Rajecka. Teraz także ubiega się o fotel wójta właśnie z listy PSL.
Weź udział w prawyborach i zagłosuj na swojego kandydata. Wejdź na stronę www.poranny.pl/wybory i skorzystaj z wyszukiwarki położonej z prawej strony serwisu specjalnego. Tam znajdziesz swoich kandydatów i wyniki prawyborów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?