Minister Edukacji ostrzega rodziców przed naciągaczami. Chodzi o podręczniki

Przypomnijmy, od nowego roku szkolnego 2024/2025 wprowadzona zostanie zredukowana podstawa programowa kształcenia ogólnego. Zmiany te dotyczyć będą uczniów klas IV-VIII szkoły podstawowej oraz uczniów liceów, techników i branżowych szkół I i II stopnia. Treści nauczania dla 18 przedmiotów ogólnokształcących zostały zmniejszone o około 20 procent. Ważne jest, że zmiany te nie obejmują edukacji wczesnoszkolnej (klasy I-III szkoły podstawowej) ani przedmiotów zawodowych nauczanych w szkołach ponadpodstawowych.

Ministerstwo Edukacji Narodowej podkreśla, że zmiany w podstawach programowych nie wymagają wymiany podręczników. Ministra edukacji Barbara Nowacka wyjaśniła na portalu X, że „nie ma powodu, by wymieniać podręczniki lub kupować nowe ze względu na uszczuplone podstawy programowe”. Zaapelowała do rodziców, by „uważali na oszustów naciągaczy, którzy twierdzą, że zmiany wymagają nowych podręczników”.

MEN przypomina, że dotychczasowe podręczniki pozostają w mocy i zawierają wszystkie treści nauczania wymagane w podstawie programowej. „Status podręczników wpisanych do Wykazu podręczników dopuszczonych do użytku szkolnego do kształcenia ogólnego w latach ubiegłych pozostaje zatem aktualny” – czytamy w komunikacie resortu. MEN informuje również, że żadne zaktualizowane podręczniki uwzględniające zmiany w podstawach programowych nie zostały dopuszczone do użytku szkolnego.

Czytaj także: E-podręczniki zamiast drukowanych książek. Od września nowy program w szkołach. Sprawdź, kogo dotyczą zmiany

Zmiany w podstawie programowej mają na celu przede wszystkim odciążenie uczniów oraz nauczycieli, a także przyniesienie korzyści ekonomicznych i ekologicznych. Dzięki brakowi konieczności zakupu nowych podręczników rodzice mogą uniknąć dodatkowych kosztów, co jest ważne zwłaszcza w dobie rosnących wydatków. Dodatkowo rezygnacja z drukowania nowych książek sprzyja ochronie środowiska, redukując zużycie papieru oraz innych zasobów naturalnych.

Wprowadzone zmiany są zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami Ministerstwa i mają na celu racjonalizację procesu edukacyjnego bez wprowadzania zbędnych obciążeń finansowych dla rodzin uczniów.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz.
Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie.
Obserwuj StrefaEdukacji.pl!