To właśnie dlatego w okresie świątecznym i noworocznym na granicy polsko – białoruskiej pozostaną żołnierze i funkcjonariusze. Bo w dalszym ciągu, każdej doby, podejmowane są próby nielegalnego przedostania się do Polski przez nielegalnych migrantów z Białorusi, w czym niezmiennie pomagają im służy mundurowe tamtego kraju. Od drugiej połowy listopada obserwujemy jednak w doniesieniach strażników granicznych zmianę taktyki przerzutu cudzoziemców do Polski.
Ustały duże, masowe ataki, a sporo migrantów zostało przewiezionych przez Białorusinów w pobliże granicy z Łotwą. I to Łotwa obecnie ma największy problem z ochroną granic. Ale polska granica także jest naruszana każdej doby. Atakują małe lub mniejsze grupy z pomocą białoruskich służb, wcześniej rozcinając concertinę i przerzucając kładki w uszkodzonych miejscach. Minionej zaś doby polscy strażnicy graniczni musieli interweniować na rzece Świsłocz. Tam grupa obywateli Iraku przedostała się do Polski na pontonie.
„Minionej doby tj.22.12 granicę Polski i Białorusi próbowało przekroczyć 48 osób. Na odcinku ochranianym przez #placówkaSG w Krynkach grupa 24 ob. Iraku przeprawiła się pontonem przez rzeką Świsłocz na stronę polską. Cudzoziemcom pomagały służby białoruskie. Osoby zostały zatrzymane. #NaStraży” – podała w komunikacie Straż Graniczna.
Sama rzeka Świsłocz nie jest duża, ale jej rozlewiska są bardzo niebezpieczne. To tereny bagniste i podmokłe, które o tej porze roku mogą stanowić śmiertelne zagrożenie nawet jeśli człowiek ugrzęźnie choćby po kolana. Jeśli dodać do tego panujące obecnie bardzo niskie temperatury, to w przypadku ostatniej podjętej próby przedostania się do Polski tą właśnie drogą, migranci mogą mówić o naprawdę sporym szczęściu, skoro nikomu nic się nie stało. Także dla polskich służb działanie w takim terenie, to igranie ze śmiercią.
Dziś na poszczególnych posterunkach na granicy polsko – białoruskiej dojdzie do zmiany warty. Część żołnierzy i funkcjonariuszy zejdzie ze służby i uda się na Święta Bożego Narodzenia do swoich rodzin. W ich miejsce pojawią się mundurowi, którzy za kilka dni zostaną zastąpieni kolejnymi żołnierzami i funkcjonariuszami, aby mogli spędzić z bliskimi Sylwestra i Nowy Rok.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?