Mieszkania komunalne przydzielane będą za punkty

Punkty przydzielane będą według kryteriów ogólnych i socjalnych.

Jeśli chodzi o te pierwsze, to preferowane będą osoby, które mają trudne warunki mieszkaniowe, czyli np. poniżej trzech metrów kwadratowych powierzchni na osobę.

Premiowane będą sytuacje, gdy starający się korzysta ze wspólnej łazienki czy kuchni albo gdy w ogóle ich brakuje. Dodatkowe punkty będzie można dostać, gdy w zajmowanym teraz lokalu jest ogrzewanie piecowe. Punkty przyznawane też będą za każdy rok ubiegania się o mieszkanie komunalne.

Kryteria socjalne będą preferowały usamodzielniających się wychowanków domów dziecka, rodzin zastępczych i innych placówek opiekuńczo-wychowawczych w ciągu pięciu lat od ich opuszczenia. Punkty dostaną też wychowankowie rodzin zastępczych i osoby niepełnosprawne. Preferencje będą też miały osoby samotnie wychowujące dzieci lub prowadzące rodzinę zastępczą. A także rodziny z co najmniej trojką dzieci.

- Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie takiego rozwiązania, bo to bardzo obiektywny system - mówi Andrzej Ostrowski, szef Zarządu Mienia Komunalnego. - Za poszczególne rzeczy będą konkretne punkty i z nich wynikać będzie miejsce na liście.

System punktowy zastąpi społeczną komisję

Do tej pory przydzielaniem gminnych mieszkań zajmowała się społeczna komisja. Ale w związku z wejściem w życie systemu punktowego, nie została powołana na nową kadencję.

Według systemu punktowego rozpatrywanych będzie 616 wniosków o przydział mieszkania na ten rok, które białostoczanie złożyli do końca grudnia. Natomiast listy, które już wcześniej zostały podpisane przez prezydenta, są nadal aktualne i nie będą oceniane ponownie. Znajduje się na nich około sto osób.

Nowością jest też to, że teraz ewentualne odwołania trzeba składać nie do prezydenta, ale do miejskiej komisji infrastruktury.