Winda!!! Czy jest twoim marzeniem? - ulotki z takim nagłówkiem ktoś rozłożył na klatkach bloków należących do spółdzielni Zachęta.
A w nich o tym, że wystarczy do 4-piętrowego bloku dobudować jeszcze jedną kondygnację, a ze sprzedaży powstałych tam mieszkań sfinansować zewnętrzną windę. Zatrzymującą się na półpiętrach.
Przepisy mówią, że każdy nowy 4-piętrowy blok musi mieć windę. Wymóg ten nie stosuje się jednak do już wzniesionych budynków. Chyba, że zmieni się ich kubatura, czyli np. zyskają piętro.
Czytaj też:Dopłata za wodę. Jacek Brzozowski: Po wymianie wodomierzy mamy ponad 700 zł dopłaty
Jak czytamy na ulotce, taki pomysł wdrażany jest na osiedlu Chełm w Gdańsku. A do Zachęty wpłynęło pismo, by zrealizować go na os. Piasta. - Zarząd spółdzielni odpowiedział negatywnie, bez głębszej analizy tematu - głosi ulotka.
Dalej podane jest m.in. adres mailowy i telefon władz spółdzielni Zachęta. By mieszkańcy wiedzieli, gdzie mogą domagać się wind.
- W ulotce są dwa kłamliwe stwierdzenia. Po pierwsze, spółdzielnia w Gdańsku nie wdraża projektu, bo nie ma jeszcze na to zgody walnego zgromadzenia. Po drugie, zrobiliśmy dokładną analizę - mówi prezes Zachęty Mirosław Tałałaj.
I tłumaczy, że nie ma już bloków należących w całości do spółdzielni. - Ci z mieszkań własnościowych musieliby wyrazić zgodę i pokryć koszty. Bo owszem, można zarobić na sprzedaży mieszkań na dodatkowym piętrze, ale najpierw trzeba wziąć kredyt, by je zbudować - wyjaśnia Tałałaj.
Trzeba też przeprowadzić szereg analiz. Przede wszystkim sprawdzić wytrzymałość konstrukcji bloku. - To kolejne koszty. Budowa windy pomniejszy też działkę, na której stoi blok. Trzeba więc będzie zmienić udziały w gruncie. Co oznacza kolejne koszty dla mieszkań własnościowych - mówi prezes.
A jak jest w Gdańsku? Zastępca prezesa spółdzielni Chełm Marek Majchrzak tłumaczy nam, że on kredytu brać nie będzie.
- Jesteśmy dość specyficzną spółdzielnią, bo sprzedajemy też mieszkania na zasadach deweloperskich - wyjaśnia.
Najpierw więc znajdzie kupców na mieszkania na dodatkowym piętrze. A za wpłacone przez nich pieniądze zbuduje i piętro i windę. Oraz pokryje wszelkie inne koszty.
- Wyliczyliśmy, że budowa 1 mkw. dodatkowego piętra będzie kosztowała 1,5 tys. zł. Dlaczego tak tanio? Bo skoro blok już stoi, nie trzeba będzie wykonywać żadnych dodatkowych przyłączy. A jeśli przez podłączenie dodatkowych mieszkań na węźle ubędzie ciepła, to nowe piętro będzie ogrzewane elektrycznie - wyjaśnia Majchrzak.
Spółdzielnia chce sprzedać mieszkania po 5 tys. zł za 1 mkw. Liczy, że po wykonaniu inwestycji będzie nawet zysk.
- Jest jeszcze jeden plus. Dachy części naszych bloków wymagają remontów. Skoro dobudujemy piętro, nie będziemy musieli ich przeprowadzać. Nie trzeba będzie nawet zrywać starej papy. Wystarczy przykryć ją warstwą betonu i tak powstaną podłogi nowych mieszkań. Wymiana dachu w 4-klatkowym bloku to koszt ok. 200 tys. zł. A my go nie poniesiemy- mówi Majchrzak.
Białystok. Mieszkańcy os. Słoneczny Stok w sądzie
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?