Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy bloków przy Gruntowej płacą i wymagają. A spółdzielnia nie chce pokazać aktów notarialnych przed podpisaniem.

Fot. Wojciech Oksztol
Wszystko w tym bloku powstało za nasze pieniądze, nawet chodniki – mówi Cecylia Bosiacka
Wszystko w tym bloku powstało za nasze pieniądze, nawet chodniki – mówi Cecylia Bosiacka Fot. Wojciech Oksztol
Nic nie możemy. Ani zobaczyć czy zmienić aktów, ani zmienić notariusza - denerwuje się Jarosław Skorutski, jeden z mieszkańców bloku przy Gruntowej. Lokatorzy wkrótce mają podpisywać akty notarialne na uwłaszczenie swoich mieszkań.

Każdy z nas, zanim się wprowadził, musiał zapłacić pełen wkład. To wszystko, nawet chodniki, jest za nasze pieniądze - mówi Cecylia Bosiacka, mieszkanka bloku przy Gruntowej.

Gruntowa 6, 6A, 6B i 6C to adresy w jednym budynku. Mieszkańcy od kilku lat walczą ze spółdzielnią Rodzina Kolejowa o uwłaszczenie. Chcą zamienić spółdzielcze prawo własnościowe do lokalu w odrębną własność. Są już coraz bliżej zakończenia formalności. Za kilka dni mają zostać podpisane nowe akty notarialne.

I właśnie tutaj, zdaniem mieszkańców, pojawił się problem. Bo w dokumentach, które dostali od spółdzielni, brakuje załączników. Nie wiedzą na przykład, czy części wspólne bloku, jak klatki i pralnie, także będą wpisane do aktów.

- Poza tym metraż mieszkań nie zgadza się z tym, co mieliśmy kiedyś napisane w przydziałach. Nie wiemy, jaki będzie w akcie - tłumaczy Dorota Łępicka, mieszkanka bloku.

- Chcemy omówić nasze akty, ale nikt w spółdzielni nie odpowiada na zaproszenie - dodaje pani Cecylia.

- Cały czas kontaktujemy się z mieszkańcami. Nie ma potrzeby organizować oddzielne spotkania, bo za treść aktów odpowiada notariusz - mówi Rościsław Borowski, zastępca prezesa spółdzielni Rodzina Kolejowa.

Jego zdaniem, to, co znajdzie się w akcie notarialnym z góry określa ustawa. A znajdzie się tam prawo własności mieszkania z powierzchnią przynależną, czyli piwnicą, i udział w powierzchniach wspólnych w bloku.

- Z projektem aktu można się zapoznać, ale nie ma możliwości wprowadzenia tam niczego, co nie wynika z ustawy - tłumaczy Borowski. - Podpisujemy je już jakiś czas i wszystkie są jednakowe. n

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny