Mieczysław Skrodzki, były komendant I komisariatu, wspomina bazar przy Bema (zdjęcia)
Rynek Bema. Z milicyjnego archiwum
Bazar przy Bema funkcjonował do 1992 roku, do kiedy to nowy rynek utworzono przy ul. Kawaleryjskiej. Nie obyło się bez protestów handlowców, jak i wątpliwości samych białostoczan, którym się wydawało, że to koniec miasta. Początki były ciężkie i na nowym bazarze przez dłuższy czas nic się nie działo. Handel ruszył dopiero na dobre po otwarciu wschodniej granicy około 1994 roku.
A przy Bema w miejscu targowiska przez jakiś czas był dziki parking, z którego zaczęli korzystać klienci pobliskiej hali mięsnej (dziś już nie istnieje) i - już później - również ZUS. Wreszcie w 2008 r. teren uporządkowano. Powstał obszerny trawnik z alejkami, a w jego centralnym punkcie dla upamiętnienia cmentarza znajduje się gwiazda Dawida utworzona z zasadzonych krzewów bukszpanów.