Michał Saniewski lider podlaskiej Wiosny może być jedynką w wyborach do Europarlamentu (zdjęcia)

To akcja Wiosny Roberta Biedronia prowadzona w każdym mieście i powiecie. Przedstawiciele partii odwiedzają publiczne urzędy, wnioskując o ujawnienie zarobków urzędników.

– W ramach akcji "Wiosenne porządki" prosimy o zestawienie płac wszystkich osób zatrudnionych w urzędach. Zgodnie z Konstytucją każdy obywatel ma prawo zapytać o zarobki w jednostkach terytorialnych i administracji państwowej – przypomina Michał Saniewski, szef Wiosny w województwie podlaskim. We wtorek złożył wniosek o ujawnienie zarobków w urzędzie miejskim, wojewódzkim, marszałkowskim oraz w starostwie powiatowym. Dodaje, że akcja Wiosny ma objąć wszystkie urzędy gminy w naszym regionie.

– Robert Biedroń już zapowiedział, że jedną z pierwszych ustaw, którą wprowadziliśmy po wejściu do Sejmu będzie ta o jawności. W innych krajach europejskich jest już to standardem. Każdy urzędnik na każdym stanowisku w administracji państwowej bądź samorządowej musi pokazać jakie ma zarobki. W naszym kraju ciągle nie jest to normalną procedurą – podkreśla przedstawiciel Wiosny. Jego zdaniem dochodzi za to do sytuacji, gdy aptekarz dostaje wysokie stanowisko w MON albo pani z wykształcenia rusycystka zostaje asystentką prezesa NBP.

Kiedy urzędy odpowiedzą Wiośnie? Zgodnie z ustawą mają na to 14 dni. Ta procedura może jednak przedłużyć się do dwóch miesięcy.

Wiosenne porządki mają pomóc młodej partii w zdobyciu wyborców. W tym roku jest to szczególnie ważne w związku z podwójnymi wyborami. Pierwsze to wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 26 maja.

Według naszych nieoficjalnych informacji liderem listy Wiosny w naszym okręgu (to województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie) może zostać właśnie Michał Saniewski. Wcześniej wymieniana była Danuta Huebner.

Michał Saniewski - Gość Porannego: Nauczanie religii w szkołach to strata pieniędzy [WIDEO]

– Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć. Cały czas rozmawiamy o kandydatach – podkreśla Michał Saniewski.

To ratownik medyczny, który przed wyborami samorządowymi związał się z Inicjatywą dla Białegostoku. Był kandydatem na radnego. Kiedy na scenę polityczną wkroczył były prezydent Słupska, postanowił związać się z ugrupowaniem Roberta Biedronia. Został koordynatorem podlaskich struktur partii i szefem sztabu wyborczego.

Czy w maju ma szansę zdobyć mandat?

– Moim zdaniem poparcie dla kandydatów Wiosny będzie zależało od popularności Roberta Biedronia. Tak naprawdę to jest twarz naszej kampanii wyborczej – mówi nam jeden z podlaskich działaczy Wiosny.

Kogo jeszcze zobaczymy na podlaskiej liście do PE? Nieoficjalnie wymieniany jest m.in. Paweł Krutul, kiedyś działacz Nowoczesnej.