Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Probierz podał się do dymisji. Żeby nie być śmieciem

Wojciech Konończuk
Michał Probierz podał się we wtorek do dymisji
Michał Probierz podał się we wtorek do dymisji Andrzej Zgiet/Archiwum
Kiedy człowiek czuje, że coś się kończy, to trzeba to skończyć we właściwym momencie, żeby nie być śmieciem - powiedział na konferencji po meczu szkoleniowiec Jagi Michał Probierz. Prezes klubu zapowiada, że dymisji nie przyjmie. Piłkarze też jej nie chcą.

Moje odejście jest chyba jedynym sposobem, żeby jakoś wpłynąć na zespół. Bardzo cenię Jagiellonię, odchodzę dla dobra tego klubu - powiedział Michał Probierz.

- Michał nie rób tego. Nie rzucaj karabinów. Radzę ci to jako starszy kolega - namawiał go opiekun Polonii Jacek Zieliński.

Wczorajsza porażka Jagiellonii (Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok 2:0) była już trzecią z rzędu. Wcześniej ulegliśmy Polonii Bytom 2:3, a w ostatnią sobotę Widzewowi Łódź 1:3. Żółto-czerwoni stracili szansę na mistrzostwo Polski, a i miejsce na podium oraz gra w kwalifikacjach europejskich pucharów jest poważnie zagrożona.

Po porażce z Polonią szkoleniowiec Jagi był bardzo zdenerwowany. Powiedział, że trzyletni okres pracy w Białymstoku się kończy.

- Widziałem i czułem, że moja dalsza praca tutaj nie ma sensu. W życiu wszystko kiedyś się kończy. Nadszedł czas pożegnania z Jagiellonią. Regres drużyny jest z reguły winą trenera, więc widocznie popełniłem błędy. Co teraz? Zamierzam wyjechać na dwa miesiące na wakacje - stwierdził Probierz.

Dymisji Michała Probierza zarząd nie przyjmie

Decyzja może nie być ostateczna, bo rezygnację musi jeszcze przyjąć zarząd, a do meczu z Legią Warszawa zostały tylko trzy dni. Prezes białostockiego klubu Cezary Kulesza zapowiedział, że dymisji trenera nie przyjmie.

- Dziękuję wszystkim w Białymstoku za współpracę przez ostatnie trzy lata, wielu ludzi okazało mi pomoc i życzliwość. Podjąłem decyzję o dymisji. Wierzę, że temu zespołowi uda się awansować do europejskich pucharów - stwierdził Probierz.

Jego decyzja zaskoczyła piłkarzy. - Uważam, że trener nie powinien teraz odchodzić. Mamy jeszcze coś do zrobienia, a jego dymisja w tym momencie nic nie da - powiedział Mladen Kascelan.

Rezygnacja zaskakująco zbiegła się z doniesieniami prasowymi o tym, że Probierz miałby objąć Legię lub Lecha Poznań.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny