Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto oddało śmieci spółce komunalnej Lech

Julia Szypulska [email protected] tel. 85 748 74 25
Na razie nie wiadomo, czy białostoczan czekają podwyżki opłat. Wciąż nieznana jest bowiem metoda, na podstawie której wyliczane będą stawki.
Na razie nie wiadomo, czy białostoczan czekają podwyżki opłat. Wciąż nieznana jest bowiem metoda, na podstawie której wyliczane będą stawki. sxc.hu
To spółka "Lech" przejmie zadania miasta związane z gospodarowaniem odpadami. Czy to oznacza podwyżki dla właścicieli nieruchomości, na razie nie wiadomo.

Decyzję podjęli radni podczas czwartkowej sesji. Nie obyło się bez dyskusji. - Z jakich powodów uznano, że akurat spółka "Lech" powinna się tym zajmować? Wydawało mi się, że skoro w urzędzie powstało specjalne biuro do spraw gospodarowania odpadami, to ono przejmie zadanie - chciał wiedzieć Rafał Rudnicki, radny z klubu PiS.

W ocenie magistratu, takie rozwiązanie jest korzystne finansowo. Nie trzeba bowiem będzie zatrudniać dodatkowych pracowników. Wskazywano też na to, że spółka ma w dziedzinie gospodarowania odpadami największe doświadczenie.

- Jest też bardziej elastyczna jeśli chodzi o zatrudnianie i działa w oparciu o rachunek ekonomiczny - wyjaśniał Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Jeśli jakieś usługi są płatne, to staramy się, by je świadczyła spółka komunalna. Tak jest w przypadku dostarczania ciepła czy wody.
Urzędnicy podają też przykład kilku miast w Polsce, m. in. Krakowa czy Gdańska, które powierzyły gospodarowanie i przetwarzanie odpadów spółkom komunalnym.

Zmian trzeba dokonać, bo w przyszłym roku wchodzą w życie nowe przepisy. W ich świetle gminy staną się właścicielami powstających na ich terenie śmieci. Muszą więc opracować nowy system zarządzania odpadami. Włączeni do niego zostaną wszyscy właściciele nieruchomości w mieście, nawet tych niezamieszkałych, jak np. restauracje. Spółka "Lech" będzie musiała zorganizować odbiór śmieci - tym prawdopodobnie zajmą się zewnętrzne firmy. Do zadań spółki będzie również należało utworzenie punktów selektywnej zbiórki odpadów i osiąganie wymaganych przez przepisy poziomów recyklingu odpadów.

- Jesteśmy podmiotem, który zrealizuje to zadanie w sposób najtańszy dla miasta - przekonywał Adam Kamiński, wiceprezes "Lecha". - Zadbamy o to, by wszystkie śmieci trafiały do nas, a nie do pobliskich lasów.

Na razie nie wiadomo, czy białostoczan czekają podwyżki opłat. Wciąż nieznana jest bowiem metoda, na podstawie której wyliczane będą stawki. W grę wchodzi m.in. metraż mieszkania. Rozwiązanie ma być znane na początku listopada.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny