Lipowa kiedyś była prawdziwą królową białostockich ulic. Każdy wiedział, gdzie się znajduje, bo przecież to tutaj, w ścisłym centrum miasta, znaleźć można było najwięcej sklepów, budek z jedzeniem i popularne kino Pokój. Atrakcję stanowiło już przejście z jednego końca ulicy na drugi.
Nie poznasz własnego miasta! Centrum Białegostoku przed wiel...
Niestety, z biegiem lat na ul. Lipowej sklepy zastąpiły banki, kino zlikwidowano. Klienci woleli robić zakupy w galeriach handlowych. Z czasem ta symboliczna ulica jeszcze bardzie opustoszała. A przecież w latach świetności jej wizytówką były tłumy białostoczan przemierzające centrum od Rynku Kościuszki w kierunku dworca kolejowego.
- Obecnie wcześniejsze centrum handlowo restauracyjne stało się obszarem umierającym, mimo położenia na tym obszarze zabytkowych budynków - zauważa radna Katarzyna Bagan-Kurluta.
Jej zdaniem brak jest zachęty do odwiedzania tej części miasta, jak też wysiłków zmierzających do zmiany istniejącej sytuacji. Dlatego w interpelacji przewodnicząca komisji zagospodarowania przestrzennego i ochrony środowiska pyta o możliwa rewitalizację ul Lipowej od Malmeda w kierunku kościoła św. Rocha.
Czy w ramach planów działań instytucji miejskich znajdują się takie, które dotyczą ożywienia tego obszaru - docieka radna. - Jeśli takich panów brak, to wnoszę o przeanalizowanie możliwości ich przeprowadzenia w najbliższej przyszłości.
Okazuje się, że w obowiązujących miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego ulica Lipowa jest opisana jako docelowo lokalna. Dopuszczają one m. in. lokalizację obiektów małej architektury i oświetlenia, rzeźb, fontann, akcentów plastycznych, czasowych instalacji przestrzennych, sezonowych ogródków gastronomicznych. Możliwa jest też lokalizacja tymczasowych obiektów budowlanych jak np.: pawilony i stanowiska sprzedaży ulicznej, gabloty wystawowe wyłącznie na czas trwania ogólnomiejskich imprez i uroczystości, czasowych wystaw i sezonowych targów ulicznych.
- Pozytywnie opiniowane są licznie organizowane przez podmioty zewnętrzne imprezy, marsze, procesje i biegi. Dodatkowo w okresie świąteczno-noworocznym eksponowana jest iluminacja mająca na celu podkreślenie walorów ulicy - wylicza sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk
Jednak wśród planów działań miejskich instytucji kultury na rok bieżący, a także programów działalności poszczególnych instytucji na rok 2024, nie ma założeń dotyczących realizowania działalności na wskazanym w interpelacji przez radną obszarze miasta.
- Miejskie instytucje kultury prowadzą działalność kulturalną przede wszystkim w swoich siedzibach, które zlokalizowane są w śródmieściu, nieopodal wskazanego terenu - tłumaczy sekretarz.
Tyle że żadna z instytucji nie ma siedziby przy ul. Lipowej.
- Realizowane przez niektóre instytucje działania plenerowe (koncerty, wystawy) odbywają się głównie w rejonie Rynku Kościuszki, który w tym celu został w 2009 r. zrewitalizowany - podkreśla Krzysztof Karpieszuk.
Zaznacza, że obecnie nie ma warunków infrastrukturalnych do prowadzenia przez instytucje kultury stałej działalności kulturalnej na wskazanym obszarze (lokale, inna infrastruktura). Co zatem pozostaje?
- Istnieje możliwość prezentowania planszowych wystaw czasowych przez instytucje np. przy skwerze obok cerkwi św. Mikołaja lub też przeniesienie takich działań z rejonu Rynku Kościuszki na ul. Lipową (w sąsiedztwie rzeźby „Podróż”).
Zapowiada, że miasto przyjrzy się problemowi zasygnalizowanemu przez radną. Przypomnijmy, że przy skrzyżowaniu Lipowej i Częstochowskiej ma powstać zielona strefa relaksu. To projekt w ramach budżetu obywatelskiego
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?