Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto chce mieć 11 boisk na Krywlanach

Marta Gawina [email protected]
- Zwycięski podmiot może na przykład wybudować trzy boiska w ciągu trzech lat. Natomiast jeśli w ciągu czterech lat nie powstanie żaden obiekt, wypowiemy umowę - tłumaczy prezydent Tadeusz Truskolaski.
- Zwycięski podmiot może na przykład wybudować trzy boiska w ciągu trzech lat. Natomiast jeśli w ciągu czterech lat nie powstanie żaden obiekt, wypowiemy umowę - tłumaczy prezydent Tadeusz Truskolaski. Archiwum
Dodatkowe boiska wybudowane przez miasto, zamiast odwołania przetargu. To odpowiedź prezydenta na apel radnych w sprawie Krywlan.

Chodzi o ośmiohektarową działkę, którą miasto chce wydzierżawić na budowę pięciu boisk. Zwycięzca przetargu, (firma zewnętrzna) będzie mógł ją użytkować przez 25 lat. Zdaniem radnych z komisji sportu, przetarg należy odwołać, a boiska powinno wybudować miasto, by obiekty nie były wykorzystywane tylko komercyjnie.

- Po przeanalizowaniu całej sytuacji, uznaliśmy, że warto, by także gmina Białystok odpowiadała za budowę pełnowymiarowych boisk piłkarskich - mówi wiceprezydent Rafał Rudnicki.

Odwołania przetargu magistrat nie rozważa. Natomiast proponuje budowę sześciu obiektów, ale na terenie sąsiadującym z działką przeznaczoną do użytkowania przez zewnętrzną firmę.

- Dzięki temu, mielibyśmy tu teren rekreacyjny. Tym bardziej że w okolicy w ramach budżetu partycypacyjnego powstanie jeszcze Tor Wschodzący Białystok. Jest też pomysł, by stworzyć plac do poślizgów. Prowadzimy rozmowy na ten temat z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego - dodaje wiceprezydent Rudnicki.

Gdyby te plany zostały zaakceptowane, na Krywlanach powstałoby w sumie aż jedenaście boisk. Pięć z nich - na terenie przeznaczonym do płatnego użytkowania. Wiadomo, że jest jeden podmiot zainteresowany tą inwestycją. Przedstawiciele magistratu nie chcą zdradzać, kto wpłacił wadium. Wszystko będzie wiadomo 21 stycznia. To wtedy zostanie rozstrzygnięty przetarg ustny.

Co ciekawe, roczny czynsz za dzierżawę miałby wynosić tylko 15 tysięcy zł. W dodatku użytkownik będzie miał aż cztery lata na wybudowanie jednego boiska. - To jest minimalny zakres, który jest wymagany. Zwycięski podmiot może na przykład wybudować trzy boiska w ciągu trzech lat. Natomiast jeśli w ciągu czterech lat nie powstanie żaden obiekt, wypowiemy umowę - tłumaczy prezydent Tadeusz Truskolaski.

Przypomina, że teren przeznaczony do wynajęcia jest teraz nieużytkiem. Po rozstrzygnięciu przetargu określona suma będzie wpływała do budżetu Białegostoku. Jak zapewnia Tadeusz Truskolaski, nie ma zagrożenia, że zamiast boisk powstaną na Krywlanach na przykład apartamenty.

Takie opinie już pojawiły się w nawiązaniu do historii działki przy ul. Jurowieckiej. Ten teren został sprzedany przez miasto pod budowę galerii handlowej, która miała pomóc w utrzymaniu Jagiellonii. Teraz prawdopodobnie będą tu budynki mieszkalne. - Dzierżawa na Krywlanach ma tylko cel sportowy, nic innego nie może tam powstać - podkreśla prezydent.

- To dobrze, że prezydent chce budować boiska piłkarskie na Krywlanach. Nad ich liczbą trzeba się zastanowić. Nadal jednak uważam, że przetarg powinien zostać odwołany - mówi Zbigniew Brożek, radny PiS.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny