Miasto Białystok chce pomóc Jagiellonii. Propozycja prezydenta to 2 miliony złotych na przyszły sezon. Klub zyska finansowy oddech

Jagiellonia Białystok jest bardzo blisko utrzymania się w ekstraklasie. W sobotę rozegra ostatni mecz na własnym stadionie z Cracovią i praktycznie nawet jeden punkt zdobyty w tym meczu zapewni Żółto-Czerwonym byt. Sytuacja drużyny w tabeli to także odbicie niestety słabej sytuacji finansowej białostockiego klubu, o której w wielu wypowiedziach mówi prezes Jagiellonii Białystok Wojciech Pertkiewicz.

Na apel Jagiellonii o zwiększenie pomocy klubowi przez miasto Białystok odpowiedział w piątek, na specjalnie zwołanej konferencji, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

- Białystok nie ma zbyt dużo wyraźnych symboli, które są rozpoznawalne w Polsce, a często poza jej granicami. Jednym z takich symboli jest Jagiellonia. Awans do ekstraklasy Jagiellonii niemal zbiegł się z moim przyjściem do służby publicznej. Od tego czasu pomogliśmy Jagiellonii; zainstalowana została podgrzewana murawa, sztuczne oświetlenie, a na koniec powstał stadion. Wiadomo, że są wydatki bieżące, wiadomym jest że ostatnio miasto Białystok boryka się z problemami finansowymi, ta sytuacja jest bardzo obiektywna. Są jednak sprawy ważne i ważniejsze. Na ten obecny sezon Jagiellonia otrzymała 1 milion złotych, druga transza jest już przygotowana do wypłaty - zaczął wypowiedź prezydent Tadeusz Truskolaski.

- Moją propozycją na przyszły sezon, którą złożę do budżetu, jest by tę kwotę podwoić, by na sezon 2023/2024 była to kwota 2 milionów złotych. Oczywiście z zachowaniem wszelkich procedur prawnych propozycja musi otrzymać akceptację Rady Miasta, a następnie przejść kolejne procedury prawne, by można przekazać środki czy to w formie przetargu na promocję czy w formie dotacji - mówi prezydent miasta Białystok Tadeusz Truskolaski.

Propozycję zwiększenia środków przekazanych Jagiellonii poparł przewodniczący Rady Miasta Łukasz Prokorym.
- Na ostatnim meczu Jagiellonii kibice wywiesili transparent "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie" i bez wątpienia miasto Białystok, pan prezydent Tadeusz Truskolaski i Jagiellonia są przyjaciółmi. Przyjaźń zaczęła się od biedy. Tą biedą był brak oświetlenia, podgrzewanej murawy. Ta przyjaźń wtedy sprawdziła się. Powstała, jeszcze na stadionie Hetmana, podgrzewana murawa, sztuczne oświetlenie, aż wreszcie wybudowany został nowy stadion, przekazane zostały też grunty pod budowę ośrodka treningowego czy milionowe dotacje. Cieszę się, że ta współpraca będzie kontynuowana w kolejnym sezonie - mówi przewodniczący Rady Miasta.

- Jestem przekonany, że Rada Miasta propozycje pana prezydenta Tadeusza Truskolaskiego do budżetu miasta przyjmie z wielką radością i je przegłosuje - mówi przewodniczący Rady Miasta Łukasz Prokorym.

- To jest naturalna symbioza, naszego środowiska, samorządu, mieszkańców i klubu sportowego. Symbioza polegająca na tym, że środowisko wspiera klub sportowy, a klub sportowy odwdzięcza się pakietem reklamowym. Taki pakiet reklamowy Jagiellonia kiedyś wyceniła na kilkanaście milionów złotych. Wiadomo, że piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem na świecie. Dzięki piłce nożnej warto, by miasto promowało się - stwierdził także obecny na konferencji prasowej przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii SSA Wojciech Strzałkowski.