Teoretycznie łatwo wskazać faworyta. Białostoczanie są w górnej połówce tabeli i mają aż o 17 punktów więcej od dzisiejszych rywali. Portowcy są czerwoną latarnią i na prawie sto procent przezimują właśnie na tej pozycji.
- Jeśli wziąć pod uwagę personalia, to Pogoń ma skład na górną połowę tabeli. I wcale nie gra tak źle, jak sugeruje zajmowane przez nią miejsce. Tyle, że jej postawa nie przekłada się na liczbę zdobytych punktów - uważa trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot. - Dlatego nie ma wątpliwości, że to będzie ciężkie spotkanie i niczego innego się nie spodziewam - dorzuca.
Po porażce 1:3 w Zabrzu z Górnikiem wielu ekspertów, podkreślało, że Jagiellonia przegrała, bo była zespołem mniej zdeterminowanym. Przyznawali to w wypowiedziach nawet białostoccy piłkarze.
- Na początku tak nie było, ale jeśli chodzi o drugą połowę, to trudno się z tym nie zgodzić - przyznaje trener Mamrot. - Dlatego porozmawialiśmy o tym i wierzę, że efekty będzie widać w meczu z Pogonią. To my mamy bardziej chcieć - dorzuca.
Problemem może być stan murawy. W naszym regionie obficie pada śnieg z deszczem i na boisku przy Słonecznej nie będzie łatwo o finezyjne akcje.
- Murawa będzie dla obu stron taka sama, chociaż wiadomo, że w takich warunkach znacznie łatwiej jest się bronić niż atakować. Tyle, że Pogoni remis u nas niewiele daje i rywal raczej nie ograniczy się tylko do defensywy -przekonuje szkoleniowiec żółto-czerwonych.
W Jagiellonii do treningów wrócił już Piotr Tomasik, ale wydaje się, że po przebytej przez niego kontuzji sztab szkoleniowy nie będzie ryzykował wystawienia lewego obrońcy w podstawowym składzie i zagra Guilherme. Po porażce w Zabrzu można za to oczekiwać roszad w wyjściowej jedenastce na innych pozycjach, chociaż trener Mamrot nie zdradza szczegółów.
Niezależnie od składu, zwycięstwo z Pogonią jest bardzo ważne, bo znacznie poprawiłoby sytuację w tabeli.
- Musimy być bardzo uważni w obronie i skuteczni w ofensywie. Być może kibice dopisują nam już trzy punkty, ale my musimy jeszcze je zdobyć. Wiadomo, że nastroje po porażce w Zabrzu były kiepskie, ale teraz możemy je poprawić i chcemy to zrobić - deklaruje obrońca Nemanja Mitrovic, cytowany przez stronę jagiellonia.pl
Tyle, że z mocnym postanowieniem poprawienia notowań u kibiców i dorobku punktowego wyjdą na boisko także rywale.
- Całą swoją energię wkładamy w najbliższy pojedynek. Wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy i zrobimy wszystko, by ją zmienić - deklaruje obrońca Pogoni Jarosław Fojut.
Dzisiejsze spotkanie na stadionie przy ul. Słonecznej rozpocznie się o godz. 18. Transmisję przeprowadzi stacja Eurosport 2.
Program 18. kolejki
Piątek: Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin (godz. 18), Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław (20.30).
Sobota: Wisła Płock - Arka Gdynia (15.30), Zagłębie Lubin - Bruk Bet Termalica Nieciecza (18), Sandecja Nowy Sącz - Legia Warszawa (20.30).
Niedziela: Piast Gliwice - Lech Poznań (15.30), Wisła Kraków - Górnik Zabrze (18).
Poniedziałek: Cracovia Kraków - Korona Kielce (18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?