Robert Kaczmarek: * Dziś po raz pierwszy wystąpiłeś w ligowym pojedynku Granatu i zdobyłeś od razu ważną bramkę. Gratulacje!
Sławomir Jedynak: - Tak, cieszę się z tego gola, chociaż ze swej gry nie jestem do końca zadowolony. Ogólnie rozegraliśmy w miarę poprawne spotkanie, ale było w nim też dużo niedokładności z naszej strony.
* W pierwszej połowie szwankowała skuteczność. Dlaczego?
- Graliśmy nerwowo, chcieliśmy jak najszybciej strzelić bramkę, ale w pierwszej połowie nic nie wpadło do bramki rywali. Boisko było grząskie, trudno w takich warunkach o jakieś popisy, ale najważniejsze, że wygraliśmy.
* Spodziewaliście się większego naporu Neptuna?
- Szczerze mówiąc tak, jest to inna drużyna niż jeszcze w rundzie jesiennej. Znamy się dobrze z chłopakami z Końskich. Dziś nie wywalczyli punktów, muszą w każdym spotkaniu dawać z siebie wszystko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
