30-letnia matka pozostawiła troje małych dzieci w środku nocy w mieście bez opieki. Policji powiedziała, że nie zauważyła kiedy odeszły.
Wczoraj około godziny 22 przypadkowi przechodnie zaalarmowali policję, że po ulicach miasta błąkają się małe dzieci bez żadnej opieki.
Patrol policji znalazł 6- i 5-latkę, z których młodsza szła boso.
- Dodatkowo dziewczynki pchały wózek z rocznym braciszkiem - opowiada oficer prasowy KPP w Bielsku Podlaskim.
Dzieci nie umiały powiedzieć policji ani gdzie jest matka, jak też dlaczego zostały same.
Przechodnie, którzy zaalarmowali policję dodali, że wspólnie z dziećmi czekali kwadrans na ich matkę, ale kobieta nie zjawiła się. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, którą dzieci trafiły do szpitala.
- Po chwili na miejsce przyszła 30-letnia matka, która tłumaczyła, że nie zauważyła kiedy dzieci się do niej oddaliły - kończy bielski oficer prasowy.
Bielscy policjanci szczegółowo wyjaśniają, okoliczności tego zdarzenia. Kobieta za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed Sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
