Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matka Boska na stawie, kapliczka przy Podleśnej? Jednak nic z tego

Tomasz Mikulicz
Projekt miał zostać zgłoszony do budżetu obywatelskiego. Tak się jednak nie stało.
Projekt miał zostać zgłoszony do budżetu obywatelskiego. Tak się jednak nie stało. Wojciech Wojtkielewicz
Pomysłodawcy pierwszego projektu się wycofali, drugi nie zyskał akceptacji miasta. Bo prezydent nie stawia obiektów kultu religijnego.

Wiem, że mieszkańcy konsultowali się z architektami. Ci ostatni powiedzieli, że stawianie mola byłoby bardzo kosztowne. No cóż, zawsze można zbudować tratwę z figurą Matki Boskiej, która pływałaby po stawie - mówi radny PiS Zbigniew Brożek.

W maju pisaliśmy, że popiera niecodzienny pomysł, jaki na spotkaniu z nim i jego partyjnymi kolegami zgłosili mieszkańcy. Na stawie przy ul. Mickiewicza (jadąc od strony centrum po prawej stronie) miałyby powstać drewniane kładki prowadzące do istniejącej tam wyspy. Na wyspie stanęłaby zaś podświetlona figurka Matki Boskiej.

Staw przy Mickiewicza w Białymstoku. Molo do Matki Boskiej. Wierni pójdą po wodzie (zdjęcia)

Projekt miał zostać zgłoszony do budżetu obywatelskiego. Tak się jednak nie stało. Bo, jak potwierdza Brożek, pomysłodawcy się wycofali. Do głosowania dopuszczony został jednak inny projekt na to samo miejsce. Zakłada rewitalizację stawu jako obszaru cennego przyrodniczo oraz odnowienie skweru otaczającego staw.

Komisja ds. budżetu obywatelskiego odrzuciła natomiast jeszcze jeden projekt z tej części miasta. Zgłosiła go Elżbieta Kauc-Dmochowska, która chciała, by przy ul. Podleśnej (w pobliżu wspomnianego stawu) stanęła ekumeniczna kapliczka jedności chrześcijan.

- Budowa obiektu kultu religijnego nie jest zadaniem gminy - mówi jednak Anna Kowalska z magistratu.

- A co z Kopcem Papieskim na Krywlanach? Czy to nie obiekt kultu religijnego? W 2011 roku miasto wyłożyło 600 tys. zł na jego budowę. Ustawiono wtedy chociażby symboliczne drzewo życia - mówi radny PiS Marek Chojnowski.

Anna Kowalska twierdzi, że wydanie tych pieniędzy nie miało nic wspólnego z budową obiektu kultu religijnego.

- W 2011 roku w związku ze zbliżającą się 20. rocznicą mszy, którą 5 czerwca 1991 roku odprawił tu papież Jan Paweł II, postanowiliśmy uporządkować ten zdewastowany wówczas teren. Dlatego też zleciliśmy opracowanie projektu zagospodarowania kopca oraz terenu przyległego - podkreśla urzędniczka.

Co dalej z komisją?
W lipcu radni PiS oburzali się, że prezydent wyciął czterech z nich ze składu komisji ds. budżetu obywatelskiego. Rada miasta rekomendowała do niej siedmiu radnych, w tym pięciu z PiS. A prezydent powołał tylko trójkę - dwóch radnych ze swojego komitetu i jednego z PiS.

Sprawą zajął się wojewoda. - Tadeusz Truskolaski nie złamał prawa. Mógł wybrać, których radnych chce powołać - mówi Roman Czepe, doradca wojewody. Radni PiS zapowiadają, że zmienią regulamin, by za rok prezydent musiał powołać wskazanych przez radę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny