Podobne przypadki się zdarzają. Naprawę zaczynamy od wyznaczenia fragmentu ściany wraz z usterką. W tym celu obrysowujemy ołówkiem odpowiednio duży kwadrat wokół pechowo powstałego otworu. Nożykiem wycinamy zaznaczony element, zgodnie z narysowanymi wcześniej liniami. Nie powinno to nam sprawić żadnego kłopotu.
Liczy się odpowiednie przycięcie
- Płyty gipsowo-kartonowe są wdzięcznym i łatwym materiałem do obróbki. Wystarczy lekko docisnąć nożyk. Ważne, żebyśmy odpowiednio przecięli pierwszą warstwę ścianki, czyli karton. Przycięty gips bez trudu później wyjmiemy - mówi dyrektor handlowy formy Kaidar Jacek Pels.
Po nacięciu ścianki, delikatnie wyjmujemy zniszczony fragment. Po jego usunięciu ścinamy krawędzie otworu. A wszystko po to, żeby w późniejszym etapie reperacji gips lepiej związał.
Po obróbce krawędzi przygotowujemy nowy fragment ścianki działowej, który zamontujemy w wyciętą wcześniej dziurę. Ważne, aby nowy fragment miał taki sam wymiar jak ten wycięty. Przed zamontowaniem go w otworze, na wszystkich czterech krawędziach rozsmarowujemy gładź szpachlową.
Gładź kładziemy dwa razy
Dla lepszego utrzymania nowego elementu możemy nanieść gładź także na krawędzie otworu. Następnie delikatnie umiejscawiamy nowy fragment. - Kolejna czynność, to nałożenie gładzi szpachlowej w miejscach styku ściany i montowanego elementu.
Po wyschnięciu materiału, wyrównujemy go papierem ściernym. Następnie jeszcze raz nakładamy warstwę gładzi. Oczywiście także później ją wyrównując. Wszystko po to, żeby usterka była jak najlepiej zamaskowana - dodaje Pels.
Wyrównaną ścianę czyścimy z pyłu i kurzu. Po czym dla ostatecznego efektu gruntujemy i malujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?