Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masło, sery i mleko ciągle drożeją

Barbara Kociakowska [email protected] tel. 85 748 74 53
sxc
Mleczarnie się cieszą, bo ceny nabiału rosną. Konsumentom trudno jest przyzwyczaić się do nowych cen.

Nowy rok przywitał nas wyższymi cenami nabiału na sklepowych półkach. Podrożało mleko, masło, sery. Powód? Rosnące ceny produktów mleczarskich na rynkach światowych oraz znaczne podwyżki cen mleka w skupie.
– W tym tygodniu, kiedy robiłam zakupy zauważyłam, że trudno jest kupić jakiekolwiek mleko w cenie poniżej 3 zł/l – mówi nasza Czytelniczka, pani Danuta. – Znacznie droższe są też sery i masło.

Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie tłumaczy, że na świecie jest duże zapotrzebowanie na produkty mleczarskie i rośnie ich cena. Z danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa wynika, że w minionym roku artykuły te podrożały prawie o 27 proc.
Jej zdaniem, w najbliższym czasie ceny nabiału mogą jeszcze wzrosnąć, bo zawsze zimą – kiedy jest śnieg i mróz – drożeją artykuły mleczarskie, warzywa, owoce i jajka.
– Poza tym w minionym roku warzyw było mniej, był nieurodzaj – dodaje. – Ich ceny i tak są wyższe niż przed rokiem, a należy spodziewać się, że w I półroczu będą jeszcze rosły.

b

Grażyna Janowicz, dyrektor handlowy Spółdzielni Obrotu Towarowego Przemysłu Mleczarskiego w Białymstoku, zauważa, że podwyżki cen artykułów mleczarskich rozpoczęły się już w połowie minionego roku. Niektóre mleczarnie podnosiły cenę swoich artykułów także i w tym miesiącu.
– Najbardziej, bo o 15 proc., podrożał ser żółty i masło – tłumaczy Grażyna Janowicz. – Natomiast mleko świeże podrożało najmniej, o 4 proc.
Dodaje ona, że mleczarnie obecnie płacą rolnikom około 2 zł za litr mleka, a trzeba przecież je przerobić, dodać koszty opakowania, transportu. Ceny mleka rosną, gdyż mleczarnie muszą walczyć między sobą o surowiec.

Dyrektor handlowy SOT-u zauważa, że najwięksi producenci mleka już podnieśli ceny nabiału. Natomiast w sprzedaży detalicznej różnie to może wyglądać. Na przykład w dyskontach ceny są ustalane na dłuższy okres czasu, dlatego tutaj zmiany będzie można zauważyć z pewnym opóźnieniem.
Krystyna Świetlik podkreśla, że dobrą wiadomością jest fakt, że nie powinno drożeć mięso i wędliny.
– Te produkty stanowią bowiem aż 25 proc. naszych wydatków na żywność – tłumaczy.

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w minionym roku ceny żywności wzrosły w porównaniu do 2012 roku o 2,2 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny