Marsz równości w Białymstoku. Kolejne miasta solidaryzują się z Białymstokiem. Już demonstrowały Łódź i Wrocław. W sobotę Białowieża

Nowy Sącz, Gdańsk, Kraków, Poznań, Kielce, Wrocław, Olsztyn, Białowieża. Coraz więcej miast solidaryzuje się z Białymstokiem i społecznością LGBT. Ludzie wychodzą na ulice, by pokazać, że nie zgadzają się na brutalną przemoc.

A taką można było zobaczyć w sobotę w Białymstoku. Przez miasto przeszedł pierwszy marsz równości. Jego uczestnicy zostali zaatakowani przez kontrmanifestantów. leciały kamienie, jajka, wyzwiska. Musiała interweniować policja, używając m.in. gazu.

- Jesteśmy tu, żeby pokazać nasze wsparcie dla Białegostoku, ale także pokazać, że w Kielcach może być inaczej, że chcemy żeby było inaczej. Są tutaj osoby które organizowały marsz równości w Kielcach, są osoby które były również jako goście na marszu w Białymstoku. Można było wysłuchać ich opowieści o uderzaniu kamieniami, o rzucaniu petard pod nogi, o wyzwiskach i pluciu, absolutnie nie ma naszej zgody na coś takiego - mówiła na demonstracji "Kielce przeciw nienawiści" Barbara Biskup, cytowana przez Echo Dnia.

Czytaj też: Marsz równości w Białymstoku 2019. Poszukiwani przez policję. Ścigana jest też kobieta (zdjęcia)

Tłumy zebrały się też na placu Wolności w Poznaniu, by zaprotestować przeciwko wydarzeniom na Marszu Równości w Białymstoku.
- Przemoc nigdy nie jest metodą. Co prawda nie należę do osób LGBT, ale mam świadomość, że to, iż urodziłam się białą, heteroseksualną Polską, to czysty przypadek. Póki co to jest jeszcze wolny kraj i nikogo nie wolno dyskryminować. Należy się uczyć siebie nawzajem - podkreślała w "Głosie Wielkopolskim" Anna Kempińska, jedna z uczestniczek manifestacji na placu Wolności.

W piątek podobne demonstracje mają odbyć się m.in. w Opolu, Szczecinie i Tarnowie. Na sobotę zaplanowane są pikiety i manifestacje w Rzeszowie, Warszawie, Wrocławiu, Zielonej Górze, Nowym Sączu, Toruniu, Bielsko-Białej, Płocku, Katowicach oraz w Białowieży.

W niedzielę solidarność z Białymstokiem chcą pokazać mieszkańcy Częstochowy, a w poniedziałek Lublina.

W niedzielę pikieta przeciwko przemocy odbędzie się też w naszym mieście. Rozpocznie się o godz. 14 na placu przed Teatrem Dramatycznym.