Marko Poletanović nowym zawodnikiem Jagiellonii Białystok

O zainteresowaniu białostoczan Poletanoviciem mówiło się od kilku dni. Doniesienia mediów w tej sprawie, w rozmowie z nami, potwierdził też prezes klubu Cezary Kulesza. - Jest coś na rzeczy i będziemy mu się przygladać. Na razie jest jednak zbyt wcześnie, by przesądzać o podpisaniu kontraktu - oceniał wczoraj sternik Jagi.

Serb musiał zatem wywrzeć bardzo dobre wrażenie. I tak niezwykle silny środek pola w Jagiellonii będzie jeszcze mocniejszy. Przynajmniej taką nadzieję mają włodarze podlaskiego klubu, bowiem CV nowego piłkarza Żółto-Czerwonych, przynajmniej na papierze, jest imponujące.

Poletanović karierę piłkarską rozpoczynał w Vojvodinie Nowy Sad. Następnie występował w belgijskim KAA Gent, z którym zdobył nawet mistrzostwo kraju. Pobyt Serba w Gandawie nie trwał jednak długo i po roku pomocnik został wypożyczony do Zulte Waregem, gdzie również mu nie poszło, bo 8 spotkań i brak goli oraz asyst to nie jest bilans, którym można się chwalić. W kolejnych sezonach grał również Crvenej Zvezdzie Belgrad i FK Tosno. Po rozwiązaniu kontraktu z rosyjskim klubem stał się wolnym zawodnikiem, dlatego Jagiellonia, mimo zamknięcia okienka transferowego, nie miała problemów z jego pozyskaniem.

- Cieszę się, że tutaj trafiłem. Jagiellonia to duży klub. Nie chcę opowiadać za dużo o sobie, ale mogę zapowiedzieć, że na każdym treningu i meczu będę dawał z siebie maksa. Chcę dać fanom dużo satysfakcji wynikającej z mojej gry - deklaruje Poletanović, cytowany przez oficjalny serwis klubu.