Po ruchach kadrowych widać, że żadna drużyna zagrożona spadkiem nie zamierza odpuszczać i wszyscy zbroją się, jak mogą - dodaje pochodzący z Białegostoku były reprezentant Polski.
Zagrożonych spadkiem z ekstraklasy jest w tej chwili aż siedem drużyn. Obok Jagi są to: Piast Gliwice, Korona Kielce, Arka Gdynia, Polonia Warszawa, Zagłębie Lubin i Odra Wodzisław.
- Z tego grona na pewno nie spadnie Polonia Warszawa. Jest zbyt bogata, stać ją na transfery za duże pieniądze. Już dokonała kilku wzmocnień i jeśli znajdzie jeszcze klasowego napastnika, to bardzo szybko przestanie się oglądać na dół tabeli - prognozuje Piekarski.
Muszą się sprawdzić
Spośród nowych jagiellończyków były piłkarz za najbardziej wartościowe wzmocnienie uważa sprowadzenie Laty.
- To uznana w kraju firma i lewa strona białostockiego zespołu będzie znacznie silniejsza. Ciekaw jestem postawy Brazylijczyka Maycona i Marokańczyka El Mehdiego, których jeszcze nie widziałem w akcji - kontynuuje menedżer. - Pierwszy jest królem strzelców ekstraklasy białoruskiej, ale tamtejsza liga jest słabsza od naszej, jeśli nie liczyć BATE Borysów. O El Mehdim słyszałem, że jest bardzo skoczny i dobrze gra lewą nogą. Zobaczymy, jak się sprawdzi w Jagiellonii - dodaje.
Piekarski nie jest za to przekonany do transferów Piotra Klepczarka i Mladena Kascelana, których uważa co najwyżej za uzupełnienia składu żółto-czerwonych, a nie wzmocnienia.
- Dobrze, że nikt wartościowy nie ubył, bo to też bardzo ważne. Z tych, którzy odeszli, zostawiłbym w Białymstoku jedynie Pavola Stano - mówi.
W kraju sporo się mówi o wielkich transferach ostatniej w tabeli Odry Wodzisław.
- Bez przesady z tą wielkością. Mauro Cantoro w ostatnim czasie w Wiśle Kraków tylko przewracał się na boisku. Arkadiusz Onyszko wcale nie jest obecnie lepszym bramkarzem niż Adam Stachowiak. Ciekawi mnie za to, co po powrocie do Polski pokaże Brasilia, czy nadal będzie taki szybki - zastanawia się Piekarski.
Dziwne ruchy Zagłębia
Pozostałe zagrożone kluby również nie próżnują i walka o uratowanie ekstraklasy zapowiada się bardzo ciekawie.
- Dziwi mnie tylko postawa Zagłębia Lubin. Mając takie możliwości finansowe, ściąga się tam jakiś nieznanych zawodników z egzotycznych krajów. Ale i tak ta drużyna ma spore szanse na utrzymanie się. Po kontuzji wraca Szymon Pawłowski, a kadra i tak jest silna - wylicza menedżer.
Kto zatem z siedmiozespołowej stawki jest najbardziej zagrożony spadkiem?
- Z racji ostatniego miejsca stawiam na Odrę. Być może dołączy do niej Piast. A Jagiellonia? Na pewno będzie musiała walczyć, ale wierzę, że się utrzyma - kończy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
