Marek Stelar sprawnie posługuje się piórem, zdaje się też, że nieobce są mu sprawy ojcostwa dorastających córek. Bo tak naprawdę, oprócz obowiązkowego i całkiem intrygującego śledztwa w sprawie masakry policjantów podczas zasadzki na handlarzy kokainą i nieudanej egzekucji na wspomnianym Suderze, to jego sprawy osobiste opisane zostały nad wyraz barwnie. Przynajmniej dla czytelników płci męskiej.
Ów podinspektor oprócz żony i dorastającej córki ma kochankę, zresztą podwładną policjantkę, której marzy się facet na miarę powieściowego Greya, 16-letnia córka woli plakat Marylina Mansona i żywego bandziora podającego się za kelnera. Nasz policjant przeoczył fakt, że jedynaczka rozbudza się seksualnie i jego żal za utratą kontaktu z dzieckiem świetnie ubarwia co i rusz meandrujące śledztwo. W pewnym momencie zaczyna nawet podejrzewać własną latorośl o zlecenie mordu na sobie, czyli tatusiu.
Dariusz Suder to inteligentny policjant, który bez użycia broni, przemocy, czy jakichś wyrafinowanych technik odkryje rzecz jasna, kto pozbawił życia jego bliskich, i kto był motorem sprawczym zbrodni. Zdaje się, że faceci lubiący kryminały i towarzystwo pań, niekoniecznie tylko żon, będą zachwyceni.
Katarzyna Bonda na Targach Książki w Białymstoku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?