Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek F. został skazany za podsłuchiwanie bielskich przedsiębiorców

Andrzej Zdanowicz
Andrzej Zdanowicz
Sąd nie miał wątpliwości co do winy Marka F.  i Bogusława T. Na odczytaniu wyroku stawił się tylko ten drugi.
Sąd nie miał wątpliwości co do winy Marka F. i Bogusława T. Na odczytaniu wyroku stawił się tylko ten drugi. Janusz Bakunowicz
To jego kolejny wyrok. Jest już nieprawomocnie skazany za podsłuchiwanie czołowych polityków w kraju. Podsłuchiwał też biznesmenów.

Sąd uznał Marka F. za inicjatora akcji podsłuchowej. I jego zdaniem to właśnie on - dla biznesowych korzyści - miał wydać polecenie założenia podsłuchów w bielskich spółkach Krex i Energo oraz narazić je na kilkudziesięciomilionowe straty. Zdaniem sądu założenie podsłuchu miał na jego polecenie zorganizować Bogusław T., były agent ABW.

Chciał uciec z miejsca przestępstwa. Wjechał na słup energetyczny (zdjęcia)

Z ustaleń sądu wynika, iż poinstruowany przez nich prawnik w kwietniu 2014 roku zawiózł do siedziby obu spółek teczki z dokumentami, a wraz z nimi zostawił też podsłuchy. To właśnie zeznania owego prawnika były głównym dowodem obciążającym skazanych.

Marek F. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, a Bogusława T. - na półtora roku w zawieszeniu na 3 lata. Sąd ukarał T. nie tylko za zakładanie podsłuchów, ale także za podawanie się za czynnego funkcjonariusza wywiadu Rzeczpospolitej. Naliczył też obu skazanym grzywny - po 10 tysięcy złotych oraz obciążył kosztami. Wyrok jest nieprawomocny.

Janusz Kaczmarek, były minister MSWiA będący oskarżycielem posiłkowym, w imieniu poszkodowanych spółek domagał się zadośćuczynienia po 200 tys. zł dla każdej z nich. Sąd nie uznał tych roszczeń, ale Kaczmarek stwierdził, iż jest skłonny wyrok uznać za satysfakcjonujący. Zaznaczył jednak, że musi go jeszcze przeanalizować z klientem.

Obrońca T. stwierdziła, że jej klient decyzję o odwołaniu podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem. Bogusław T. był na sali, ale odmówił komentarza. F. nie stawił się na odczytanie wyroku. Lada dzień stołeczny sąd będzie rozpatrywał jego apelację od wyroku za podsłuchiwanie czołowych polityków w kraju. W tamtym procesie został skazany na 2,5 roku więzienia.

Leszek Gołąbiecki, prezes Grupy Unibep, wmurowuje kamień węgielny, za nim Roman Jakubowski, dyrektor spółki Unihouse

Bielski Unihouse urósł o kolejną halę. Będzie więcej możliwo...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny