Kierowca busa wiozący pasażerów zatrzymał się przed strzeżonym przejazdem kolejowym we wsi Marciszów. Kiedy szlaban się podniósł przez torowisko przejechały dwa auta. Gdy do torów podjeżdżał kierowca busa, szlaban zamknął się na dachu pojazdu. Mężczyzna nie mógł ruszyć w żadną stronę.
Wtedy usłyszał dźwięk trąbiącego pociągu, który nieubłaganie się zbliżał. Mimo błyskawicznej interwencji maszynisty nie udało się w porę zatrzymać rozpędzonego składu. Pociąg minął auto dosłownie o kilka centymetrów. Policja z Kamiennej Góry bada przyczyny tego zdarzenia.
Źródło TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?