Marcel Moss – Pokaż mi. Aplikacja, która doprowadza do śmierci

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Marcel Moss – Pokaż mi
Marcel Moss – Pokaż mi Wydawnictwo Filia
Marcel Moss, sam kryjąc się za pseudonimem swoje thrillery opiera o przenikanie się świata internetu ze zwykłym życiem. I choć wydaje się to oczywiste – potrafi w swoje historie wciągnąć czytelnika, jak odmęty internetu mniej odpornych użytkowników sieci. Czy warto przeczytać "Pokaż mi"?

Najgorzej, kiedy taki użytkownik się nudzi albo poszukuje wrażeń. Wtedy łatwo może wpaść w sidła aplikacji, która może zacząć wpływać na jego życie. Że to bzdura? A zabawy w zadania z niesławnego „niebieskiego wieloryba”. Zdaje się, że inspirowany podobnymi aplikacjami Marcel Moss wymyślił genialną w swej prostocie aplikację o bezpośredniej nazwie „Pokaż mi”. Wysyłanie swoich zdjęć i filmików ma doprowadzić do ujawnienia prywatności użytkowników – w tym wypadku panów, dla których nagrodą ma być seks z Królową. Owa internetowa dama przydziela im coraz bardziej absurdalne zadania w dodatku tworząc ranking użytkowników. Zatem wystarczy odrobina skłonności do hazardu i żyłka ryzykanta, by zatracić się na amen w wykonywaniu niebezpiecznych także dla innych zadań.

Marcel Moss w „Pokaż mi” tworzy jednocześnie portret psychologiczny takiego lekko rozpuszczonego, ale i mocno doświadczonego 30-latka, który wciąż boi się stabilizacji choć od kilku lat prowadzi z narzeczoną wspólne gospodarstwo domowe. A że to tylko fikcja, nagle akcja zaczyna nabierać tempa, za erotyczne skoki w bok przyjdzie płacić coraz wyższą cenę, a i krew poleje się strumieniem. Aplikacja okaże się być morderczą pułapką, a pętla wokół głównego bohatera zacznie się zaciskać. Kto jest autorem komputerowego programu, do jakich celów można go wykorzystać, kim jest tajemnicza Królowa – erotyczna nagroda użytkowników? Na te pytania odpowiada thriller „Pokaż mi”.

Marcel Moss tworzy udane portrety młodych, lekko zagubionych w życiu ludzi. Może zanadto lubi świat wielkich korporacji, ale czyż nie po to sięgamy po fikcję, by znaleźć się w innym, niekoniecznie lepszym świecie? Fani takiej rozrywki nie powinni narzekać – świetnie się to czyta.

Czytaj też: Marcel Moss - Nie patrz. Seks nastolatki z kolegą i jego ojcem
Czytaj też: Marcel Moss – Nie odpisuj. Mąż jako ofiara przemocy domowej
Czytaj też: Kinga Wójcik – Poryw. Policjantka zdradza męża na lewo i prawo

Z Gwiazdami - Marek Kaliszuk - zapowiedź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie