Mam Talent! w Białymstoku - precasting w Hotelu Gołębiewski (zdjęcia, wideo)

- Talent jest tym czymś, co uszczęśliwia ludzi - mówi Magdalena Kleniewska. - Mój dziadek zawsze płakał ze wzruszenia, gdy zaczynałam śpiewać. Niestety już go z nami nie ma, ale za każdym razem, gdy śpiewam, przypominają mi się chwile spędzone z nim i czuję, że dzięki temu jest blisko mnie.

Jedenastoletnia Magda była jednym z uczestników sobotniego precastingu do programu Mam Talent!, który odbył się w Hotelu Gołębiewski w Białymstoku. O wystąpieniu w tym show marzyła od piątego roku życia. Gdy usłyszała o przesłuchaniach w swoim rodzinnym mieście, musiała skorzystać z okazji. Razem z mamą przygotowały występ, podczas którego zaśpiewała piosenkę Urszuli "Dmuchawce, latawce, wiatr".

- Długo dusiłam w sobie moje pasje i marzenia - mówi Magda. - Ale gdy wyfrunęły z mego serca, w końcu poczułam się wolna.

Oprócz muzycznych talentów uczestnicy białostockiego precastingu prezentowali również umiejętności gimnastyczne. Na samodzielnie zbudowanym rusztowaniu ćwiczyli w hotelowym holu autorski występ.

- Przygotowaliśmy układ taneczny z elementami street workoutu - mówi Paweł Stęmpliński. - W naszą pasję inwestujemy czas i pieniądze. Ale najważniejsze, aby promować dobrą zabawę i zdrowy styl życia i to właśnie daje nam street workout.

- Na dzisiejszy występ przyjechaliśmy specjalnie z Mławy - dodaje jego kolega Cezary Dymkowski. - Nie liczymy na zwycięstwo, bo w programie biorą udział nasi znajomi z większym doświadczeniem, ale chcielibyśmy się pokazać i przeżyć przygodę.

Na precastingu pojawiło się również wielu młodych tancerzy. Tryskający energią showmani nie mogli się doczekać wejścia na scenę.

- Taniec jest naszą pasją. Tańczymy w kościele, w przebieralni, wszędzie i nie potrafimy bez tego żyć - mówi Gabrysia z grupy Heroes. - Wzięliśmy udział w programie, aby sprawdzić, czy sobie poradzimy.

Grupa Heroes należy do białostockiego Studia Tańca Top10. W sobotę dwudziestoosobowa grupa w wieku od 9 do 11 lat zaprezentowała przed jury energetyczny hip-hop. Młodzi tancerze wierzą we własne siły. Ich starsi koledzy i koleżanki ze studia podbili serca jurorów poprzedniej edycji:

Top 10 Yankees wystąpią w Mam talent!

Na precasting przyszła też Aleksandra Rostkowska z Białegostoku, która zaprezentowała talenty wokalny i instrumentalny. Podczas gry na gitarze śpiewała piosenkę po portugalsku, hiszpańsku i angielsku.

- Z przesłuchaniem wiąże się olbrzymi stres - mówi Aleksandra. - Wszystko jest bardzo profesjonalnie przygotowane, a jury to chyba najlepsze osoby, jakie mogą nas ocenić.

Tego dnia organizatorzy precastingu do Mam Talent! otrzymali ponad sto zgłoszeń, wśród których przesłuchiwano pojedyncze osoby, a także całe grupy. Teraz jego uczestnicy będą czekać do 30 maja na smsowe zaproszenie na ostateczny Casting Jurorski, który odbędzie się w Warszawie 8 i 9 lipca. Tam najlepsi przesłuchiwać ich będą Agnieszka Chylińska, Agustin Agurrola oraz Małgorzata Foremniak.