- Na sztuczną murawę Orlika najpierw wybiegły reprezentacje obu przedszkoli, by rozegrać piłkarski pojedynek. Dwóch sędziów dokonywało szaleńczych prób, by zapanować nad około pięćdziesięcioosobową grupą piłkarek i piłkarzy. Chwilami nawet to się im udawało - relacjonuje Adam Protasiewicz, dyrektor OKF.
Sam mecz był widowiskiem niezwykłym. Po raz kolejny udowodnił co oznacza wola walki. Potem dzieci rywalizowały jeszcze w biegach z przeszkodami i przeciąganiu liny.
Gwoździem programu był jednak piłkarski pojedynek mam. Towarzyszyły mu wielkie emocje towarzyszyły już. Pojedynek był bardzo wyrównany.
- Nie podajemy wyników, bo jest to najmniej ważne. Liczyła się dobra zabawa - zapewnia Adam Protasiewicz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?