Niestety została najprawdopodobniej porzucona, bo jak słyszy nadjeżdżający samochód, natychmiast podnosi główkę z nadzieją, że to jej pan. Potem zrezygnowana i smutna kładzie się z powrotem. Jest bardzo przymilna, wesoła, chętnie przytula się do człowieka. Dopiero zaczęła swoją niedolę bezdomności, gdyż jest jeszcze zadbana. Może komuś skruszeje serduszko na jej widok? Tel. 795043300
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?