Maluch wyszedł ze zderzenia niemal bez szwanku
(fot. fot. KWP w Białymstoku)
Do kolizji doszło wczoraj około północy. Auta zderzyły się niedaleko Dąbrówki Kościelnej (pow. wysokomazowiecki).
Za kierownicą malucha siedział 21-latek. Oplem kierował 23- latek.
- Fiat 126 na łuku drogi uderzył w bok jadącego z przeciwka opla. Kierowca astry chcąc uniknąć czołowego zderzenia z maluchem zaczął gwałtownie hamować następnie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu - opowiada Marek Skutnik, z biura prasowego podlaskiej policji.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Żaden nie został ranny. Sprawca dostał mandat od policjantów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?