Drastycznie spadła sprzedaż produktów. W porównaniu do poprzedniego roku producent ma o około 10-12 procent mniej zamówień.
-Wcześniej pracowaliśmy na trzy zmiany, teraz od lutego zmniejszyliśmy do dwóch zmian - mówi Alicja Kilian, Członek Zarządu-dyrektor ds. handlu, marketingu i rozwoju wyrobów.
Malow próbuje jednak wyjść z tej trudnej sytuacji. - Opracowaliśmy plan kryzysowy, tniemy koszty, robimy promocje na nasze wyroby w kraju i za granicą - mówi Alicja Kilian. - Mamy nadzieję, że jest to sytuacja przejściowa i przeczekamy ten trudny okres.
Niestety, jesli sytuacja się nie zmieni firma zacznie zwalniac ludzi.
- Będziemy zmuszeni nie przedłużać umów zawartych na czas określony - mówi dyrektor ds. handlu. - Jednak, nie oznacza to, że osoby te zostaną całkowicie porzucone na pastwę losu. Będą one mogły do nas wrócić, gdy sytuacja zacznie się polepszać.
Obecnie w firmie Malow na takich warunkach zatrudnionych jest około 100 osób.
(ms)
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?