Atakująca AZS Białystok Małgorzata Cieśla przedłużyła o dwa lata wygasający w czerwcu kontrakt z klubem.
25-letnia zawodniczka w bieżącym sezonie nie grała ze względu na ciężką kontuzję kolana, której nabawiła się pod koniec ubiegłorocznych rozgrywek.
- Nigdy nie ukrywałam, że w Białymstoku czuję się bardzo dobrze i cieszę się, że zostanę tu na dłużej - przyznaje Cieśla.
- Jeśli chodzi o warunki nowej umowy, to mogę powiedzieć tylko tyle, że jestem z niej zadowolona i myślę, że klub też - dodaje.
Nieszczęśliwa kontuzja Małgorzty Cieśla
Zawodniczka pokazała się z bardzo dobrej strony w ubiegłym sezonie, kiedy należała do najlepszych atakujących w PlusLidze Kobiet. Niestety, poważna kontuzja zerwania więzadeł kolana w ostatnim meczu fazy zasadniczej z PTPS Piła, zatrzymała obiecująco zapowiadającą się karierę.
- Liczę, że może jeszcze pod koniec bieżących rozgrywek wrócę do gry i pomogę drużynie - mówi Cieśla.
- W tym tygodniu już normalnie uczestniczyłam w treningu z dziewczynami. Oczywiście jest jeszcze sporo zaległości, które muszę nadrobić. Także istnieje pewna blokada psychiczna, ale wierzę, że dam sobie radę i wrócę do formy sprzed kontuzji - dodaje.
Tymczasem zespół Wiesława Czai przygotowuje się do najbliższego starcia z Wybrzeżem TPS Rumia (sobota, godz. 16). Akademiczki ćwiczą już w komplecie. Po epidemii grypy, która dopadła zespół w ubiegłym tygodniu, nie ma żadnego śladu i wszystkie zawodniczki są gotowe do gry.
Sporting - Lech. Transmisja TV online na żywo
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?