Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość, że po ciężkiej chorobie zmarła nasza koleżanka - mówi Dariusz Bossowski, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku.
Małgorzata Błoszyńska uczyła tutaj geografii od 2011 roku. Dyrektor II LO oraz jej współpracownicy wspominają ją jako zaangażowaną, oddaną nauczycielkę oraz wychowawczynię.
- Zarażała młodzież swoim optymizmem i miłością do świata. Swoim uczniom poświęcała każdą wolną chwilę, co owocowało licznymi sukcesami podopiecznych w olimpiadach i konkursach na arenie krajowej, ale i międzynarodowej - opowiada Dariusz Bossowski.
Za swoją pracę dydaktyczną była wielokrotnie wyróżniana i doceniana. Dostała m.in. Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej.
Małgorzata Błoszyńska była bezinteresowna, a przy tym spokojna i cierpliwa. Nigdy nie narzekała. Była optymistką. Na zawsze zapamiętamy Jej uśmiech, radość i wolę życia.
Po długiej i ciężkiej chorobie zmarła w swoim domu. Jej pogrzeb odbędzie się w środę (25 września) w kościele p.w. Świętej Trójcy w Juchnowcu Kościelnym o godz. 11. 30.
Ciało zostanie wystawione we wtorek o godz. 16 w kaplicy przy ul. Pogodnej w Białymstoku.
Małgorzata osierociła 10-letnią Zosię i 12- letnią Agnieszkę.
Wolą Zmarłej było, aby zamiast kwiatów pieniądze przeznaczyć na remont parafii w Juchnowcu Kościelnym.
Nauczycielka pochodziła z Łap. Przed laty uczyła też w tamtejszym Liceum Ogólnokształcącym. W latach 1998-2002 była radną III kadencji Rady Miejskiej w Łapach.