Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Majówka 2018. Czy działkowiec powinien się ubezpieczyć?

AIP
Materiały prasowe
W tym roku sezon działkowy rozpoczął się znacznie wcześniej. Dodatnie temperatury, bardziej charakterystyczne dla wczesnego lata niż wiosny, notowano już w połowie kwietnia. Z danych GUS wynika, że w Polsce istnieje blisko 5000 rodzinnych ogródków działkowych. Najwięcej funkcjonuje na Dolnym Śląsku (15 proc.) oraz w województwach: mazowieckim, śląskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. Polacy, zwłaszcza po 50 roku życia, spędzają na działce ok. 12 godzin tygodniowo: uprawiają ogródek, grillują, wypoczywają. Zagrożenia, na które powinni uważać to przede wszystkim kradzieże i rozboje oraz pożary spowodowane nieostrożnością lub zaprószonym ogniem.

Ognisko rozpalone w niewłaściwym miejscu. Nieostrożne grillowanie. Wiosenna burza połączona z gradobiciem. Zalania, przepięcia, kradzieże z włamaniem. Porządki u sąsiada oraz wypalanie traw i nieużytków rolnych. To tylko krótka lista zdarzeń, które mogą spowodować realne zagrożenie na działce. – Jednym z największych niebezpieczeństw sezonowych jest pożar, którego przyczyną może być nie tylko palenie traw i śmieci, ale również nieostrożne grillowanie – mówi Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer.

Z badania „Grillowe zwyczaje Polaków” przeprowadzonego przez TNS Polska wynika, że grilluje większość rodaków. Aż 81 proc. ankietowanych przyznaje, że w ubiegłym sezonie robili to przynajmniej jeden raz. – Jest to świetna okazja do spotkań, ale warto pamiętać, by rozpalać ogień tylko w dozwolonych i odpowiednio zabezpieczonych miejscach. Trzeba przestrzegać zasad bezpieczeństwa, chronić urządzenie przed wiatrem oraz dbać, by się nie przewróciło – podkreśla Anna Materny.
Pożary w większości przypadków spowodowane są nieostrożnością człowieka oraz zaprószonym i wymykającym się spod kontroli ogniem. Jak wskazuje Państwowa Straż Pożarna, w ubiegłym roku zanotowano ponad 125 tys. pożarów, ale najwięcej z nich miało miejsce wiosną i latem. Najbardziej niechlubnym miesiącem był kwiecień (16 tys.). Zaraz za nim sierpień (11 tys.) oraz maj i czerwiec (po 10 tys.).

Co można, a czego nie można ubezpieczyć na działce?

Na działce warto ubezpieczyć przede wszystkim altankę, domek letniskowy lub zwykły dom, który jest wykorzystywany tylko do celów rekreacyjnych. Polisa obejmuje cały szereg zdarzeń i zapewnia ochronę przez cały rok. Altankę czy domek letniskowy można ubezpieczyć od zdarzeń losowych takich jak pożar, zalanie, powódź, huragan, uderzenie pioruna. Polisa chroni też na wypadek przepięć (czyli szkód elektrycznych) oraz kradzieży z włamaniem, rozboju lub dewastacji.

– Ubezpieczeniem można objąć również ruchomości znajdujące się wewnątrz domku, mogą to być meble ogrodowe, sprzęt turystyczny lub sportowy, narzędzia gospodarcze i ogrodnicze, sprzęt AGD, odzież – mówi Anna Materny z Gothaer. Niestety nie da się ubezpieczyć budowli znajdujących się na działce np. piaskownicy, lamp ogrodowych lub ogrodzenia. Zresztą nie każdy domek letniskowy można też ubezpieczyć. – Domek powinien spełniać kilka wymogów. Po pierwsze, być obiektem budowlanym w rozumieniu prawa budowlanego, po drugie, posiadać fundamenty i być trwale związany z gruntem. Oznacza to, że często spotykane na działkach przyczepy lub kontenery mieszkalne nie mogą być ubezpieczone jako domek letniskowy – podkreśla Anna Materny.

Dom mieszkalny, ale wykorzystywany tylko do celów rekreacyjnych

Istnieje różnica pomiędzy ubezpieczeniem domu letniskowego, a domu mieszkalnego wykorzystywanego tylko do celów rekreacyjnych, czyli takiego, do którego jeździmy wypocząć kilkanaście razy do roku. Dom mieszkalny ubezpieczamy w pełnym zakresie, co oznacza, że polisa gwarantuje szerszą ochronę (obejmującą m.in. ogrodzenie i budynki przynależne), ale nakłada również na ubezpieczonego więcej obowiązków związanych z dbałością o stan nieruchomości i jej odpowiednim zabezpieczeniem przed kradzieżą.

Monitoring posesji

Gdy ubezpieczamy dom w pełnym zakresie powinniśmy zabezpieczyć go pod naszą nieobecność w taki sposób, by nie można było się dostać do środka bez użycia siły i narzędzi. Okna i drzwi muszą być odpowiednio umocowane i zamknięte, na przykład kratami, żaluzjami antywłamaniowymi albo okiennicami. Trzeba pamiętać o używaniu dwóch zamków wielozastawkowych lub kłódek. Ponieważ ogródki działkowe często padają łupem złodziei warto zainwestować też w monitoring, zawsze chować wszystkie narzędzia, nie zostawiać kluczy w widocznym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Majówka 2018. Czy działkowiec powinien się ubezpieczyć? - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny