Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magistrat jak monopolista: Płaćcie albo nie jeździmy. Komunikacja podmiejska na zakręcie.

Aneta Boruch
Mieszkaniec Choroszczy za najtańszy bilet miesięczny płaci 100 zł, Białegostoku 54.
Mieszkaniec Choroszczy za najtańszy bilet miesięczny płaci 100 zł, Białegostoku 54. fot. MoDO
Urząd miasta stawia gminy pod ścianą. Chodzi o miejskie autobusy, które dojeżdżają do pobliskich gmin. Białostoccy urzędnicy każą słono płacić za kursy - nawet 4,90 złotych za kilometr.

Stawiają nas pod ścianą - mówi Jerzy Ułanowicz, burmistrz Choroszczy. - Usłyszeliśmy, że jeśli się nie zgodzimy, to autobusy zawrócą na granicy miasta i dalej nie pojadą.

Z Białegostoku do Choroszczy dojeżdża linia 103 - dwa kursy co godzinę. Wielu mieszkańców pracuje lub uczy się w Białymstoku.

Podobnie jest w innych gminach. Wszystkie dostały teraz propozycję od władz Białegostoku. Te zażyczyły sobie, by od nowego roku sąsiedzi płacili za każdy kilometr, który miejskie autobusy przejadą poza granicami stolicy województwa.

Magistrat ma już gotowy tekst porozumienia. Wstępna propozycja to 4,40 zł za kilometr przejechany przez autobus krótki. W przypadku przegubowych trzeba do tego doliczyć kolejne 50 groszy. To poważne wydatki dla gmin.

Burmistrz Choroszczy musi teraz znaleźć ponad 400 tys. zł rocznie. W przypadku Juchnowca Kościelnego to około pół miliona. Supraśl już okraja przyszłoroczne inwestycje. Bo na autobusy musi znaleźć 1,2 mln zł. - Dali nam propozycję nie do odrzucenia - twierdzi Wiktor Grygiencz, burmistrz Supraśla . Bo żadna gmina nie zdecyduje się na rezygnację z połączeń.

Urzędnicy prezydenta twierdzą, że to unijne przepisy zmusiły ich do podpisywania porozumień.

- Bez nich spółka komunikacyjna, której właścicielem jest magistrat, nie mogłaby wyjeżdżać poza granice miasta - mówi Bogusław Prokop z departamentu dróg i transportu. A wycena za przejechane kilometry nie jest wzięta z sufitu. Takie dotacje z budżetu dostają spółki komunikacyjne, które wożą pasażerów po mieście.

Tyle że za kurs po Białymstoku trzeba zapłacić niemal połowę mniej. Najtańszy bilet miesięczny kosztuje 54 zł. A dla mieszkańca Choroszczy - 100 zł. Już wiadomo, że ceny biletów się nie zmienią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny