Magdalena Andersson tylko przez kilka godzin była premierem Szwecji. Postanowiła bowiem zrezygnować z tej funkcji.
Zapowiadała się sensacja. Andersson była bowiem pierwszą kobietą na tym stanowisku w historii kraju. Jednak jeden z koalicjantów postanowił odejść z rządu, co doprowadziło do rezygnacji nowej pani premier.
Formalnie więc władzę w Szwecji nadal sprawuje ustępujący premier Stefan Loefven. Andersson, przedstawicielka Partii Robotniczej - Socjaldemokraci została szefową gabinetu mniejszościowego socjaldemokratów oraz Zielonych. Gdy Zieloni zapowiedzieli opuszczenie rządu, gdyż parlament przegłosował budżet przedstawiony przez partie opozycyjne, Andersson ustąpiła.
Procedura formowania rządu ruszy więc od nowa. Nie wyklucza się, że Andersson zdecyduje się na stworzenie jednopartyjnego gabinetu.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?