Maciejówka oferuje przede wszystkim tradycyjną, polską kuchnię – np. kartacze, pierogi. Są też prawdziwe kołduny i dania z dziczyzny (karczek z jelenia w sosie myśliwskim).
– Jako jedyni w Białymstoku serwujemy dania z sześciu różnych gatunków mięsa – chwali się Jarosław Deoniziak, właściciel Maciejówki. – Są to: wieprzowina, wołowina, cielęcina, baranina, dziczyzna i drób.
Jak przyznaje, postawił na prostą kuchnię ze świeżych produktów. W Maciejówce oprócz dań obiadowych można zjeść prawdziwe domowe pączki.
– Pieczemy je sami, podobnie jak ciasto – mówi Jarosław Deoniziak.
Z menu opartym na tradycyjnych polskich daniach współgra wystrój lokalu – dużo drewna, motywy ludowe (ozdoby, makatki, malowidła). Ale czas tu nie do końca stanął w miejscu.
– Mamy też dla klientów szybki internet , a dla kibiców wszystkie sportowe kanały – i Cyfry, i Polsatu - dodaje właściciel.
W Maciejówce można organizować też imprezy okolicznościowe. Lokal ma powierzchnię 135 mkw., znajduje się w nim 40 miejsc.
– Dość długo szukaliśmy lokalu w Białymstoku – mówi Jarosław Deoniziak. – Wcale nie jest łatwo znaleźć lokal, który nadawałby się na restaurację.
Przykładowe ceny:
- deska wędlin – 15 zł
- filet z kurczaka – 12 zł
- kartacze – 12 zł
- karczek z jelenia – 20 zł
bryzol wołowy – 20 zł
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?