Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Miszkin zawodowym bokserem. Chce być mistrzem świata.

Paweł Trochim [email protected] tel. 85 711 22 87
Maciej Miszkin za cel postawił sobie zdobycie tytułu mistrza świata
Maciej Miszkin za cel postawił sobie zdobycie tytułu mistrza świata Fot. Sebastian Andrzejczyk
Najpierw trenował kickboxing, a po zdobyciu kilku ważnych tytułów przeniósł się do boksowania. Pierwszy sokółczanin stoi przed szansą wielkiej kariery w zawodowym boksie. Jak dotąd stoczył 10 walk i wszystkie wygrał. Chce być mistrzem świata.

Sukcesy

Sukcesy

- Mistrz Polski K1 2008
- Wicemistrz Europy Kickboxing Low Kick - Moskwa 2008
- 5. zawodnik Mistrzostw Europy Kickboxing - Porto 2008
- 7. zawodnik Mistrzostw Świata Kickboxing - Belgrad 2007
- Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i Pucharów Polski, niepokonany na zawodowym ringu bokserskim (stoczył 10 walk i wszystkie zwyciężył).

Maciej Miszkin ma 27 lat. Jest absolwentem sokólskiego liceum ogólnokształcącego, trenerem boksu i kulturystyki. Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie. Teraz studiuje na Podyplomowej Szkole Dziennikarstwa Sportowego.

Całkowitą jego pasją są sporty walki. Podporządkowuje im całe swoje życie. Maciej Miszkin sześć lat trenował kickboxing, a jego największym sukcesem w tym sporcie było zdobycie wicemistrzostwa Europy.

Z kickboxingu do boksu

W 2007 roku zdobył wicemistrzostwo Polski w kickboxingu, w formule low kick. W 2008 roku został mistrzem Polski w formule K-1, w kategorii do 81 kilogramów. 9 maja minionego roku Miszkin zadebiutował na zawodowym ringu, pokonując w drugiej rundzie przez nokaut Słowaka Miroslava Kvockę.

W listopadzie 2009 nawiązał współpracę z grupą promotorską Knockout Promotions. Pierwszym pojedynkiem z nowym sztabem była walka z Bułgarem Grigorem Sarohanianem. Po sześciu rundach, jednogłośnie na punkty wygrał Miszkin.

15 maja 2010 roku zawodnik wystąpił na gali w Łodzi. Pojedynkiem wieczoru była wtedy walka o tytuł mistrza świata federacji WBC między Krzysztofem Włodarczykiem a Giacobbe Fragomenim. W piątej rundzie, przez techniczny nokaut, sokółczanin pokonał Rosjanina z niemieckim paszportem, Amira Hacimuradova. 12 czerwca 2010 roku Miszkin stoczył swój dziesiąty pojedynek na zawodowym ringu. Po sześciu rundach zwyciężył Rumuna Vitali Mirzę stosunkiem głosów dwa do remisu.

Miszkin od ponad roku walczy na zawodowym ringu. Zamierza wkrótce dołączyć do pięściarskiej elity. Żeby przebić się do najlepszych w swojej kategorii wagowej (waga półciężka), potrzebuje jeszcze przynajmniej dziesięciu wygranych w dobrym stylu.

Ciągle robi postępy

Bokser mówi, że tytuł mistrzowski to żmudna i długa praca. Każda poważniejsza walka musi być poprzedzona walkami rankingowymi. Zdobywa się w nich punkty i tytuły. Każda przegrana to strata punktów i spadek w rankingu. Już teraz w kategorii półciężkiej Miszkin zalicza się do najlepszych w Polsce.

- Bezkonkurencyjny jest na razie Dawid Cygan Kostecki, a zaraz po nim Paweł Głażewski. Myślę, że trzecie miejsce należy do mnie, ale ciągle robię postępy i niewykluczone, że wkrótce ta hierarchia się zmieni - tłumaczy pięściarz.

Obecnie trenerem jest Miszkina jest Fiodor Łapin. To dowód, że zawodnik ostatecznie postawił na boks. Za cel stawia sobie bycie mistrzem świata.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny