Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia. W Stanach Zjednoczonych mam zamiar wiele się nauczyć - mówi Maciej Kopczyński, młody naukowiec Politechniki Białostockiej.
Właśnie wylatuje do Berkley. Na tamtejszym University of California rozpocznie dwumiesięczny staż. Będzie się tam uczył od najlepszych jak komercjalizować wyniki badań.
Staż to nagroda za zwycięstwo w programie Top 500 Innovators, którego organizatorem jest Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Właśnie została rozstrzygnięta trzecia edycja konkursu. Przystąpiło do niego blisko 400 młodych naukowców z całej Polski. Laureaci zostali wybrani na podstawie kilku kryteriów. Wśród nich był rodzaj prowadzonych badań naukowych.
- Pracuję na wydziale informatyki. Moje badania dotyczą szybkiego przetwarzania danych za pomocą metod zbiorów przybliżonych. Chodzi o informacje, które zgromadzone są w dużych bazach komputerowych. Takie bazy mają na przykład banki, szpitale - wyjaśnia Maciej Kopczyński.
Z Politechniką Białostocką związany jest od wielu lat. Najpierw jako student wydziału informatycznego i elektrycznego, od 2010 roku jako pracownik. Swoje badania naukowe prowadzi od zeszłego roku. W USA będzie uczył się, jak je skomercjalizować.
- Chodzi o to, by były wykorzystywane w praktyce, by można było na nich zarabiać. W ten sposób powstało w USA wiele wielkich firm - dodaje Maciej Kopczyński.
Do kraju wróci w lipcu. Ma nadzieję, że wiedzę zdobytą za oceanem z powodzeniem wykorzysta w Polsce.
Top 500 Innovators to największy rządowy program wspierania innowacyjności w polskiej nauce. Jego budżet sięga 35 milionów złotych. Do końca 2015 roku planowany jest wyjazd aż 500 polskich naukowców na staże i szkolenia zagraniczne do ośrodków naukowych i badawczych z czołówki tak zwanego rankingu szanghajskiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?