Maciej A. Brzozowski – Boskie. Włoszki, które uwiodły świat

Czytelnik rozpoczynający lekturę książki od biografii Antonii Edvige Albiny Maino, czyli późniejszej Soni Gandhi może poczuć się lekko zawiedziony moją obietnicą. Przepiękna Włoszka staje się częścią indyjskiego społeczeństwa, wchodzi do wielkiej i bogatej rodziny naznaczonej piętnem władzy i wielkiej, światowej polityki, przykładnie rodzi dzieci i widzi śmierć teściowej i męża w zamachach. Gdzież tu obiecany seks, który ma zastąpić niedostatki urody, gdzież ta pikanteria i namiętne romanse tak chętnie przypisywane południowym nacjom? W następnych rozdziałach, tych sięgających historii widzianej przez pryzmat potęgi Kościoła katolickiego. Taka Matylda z Canossy wie, że warto zacząć od poślubienia garbatego brzydala, by drogą sprawnych intryg zdobyć wpływ i zaufanie papieża. I to kiedy? W XI wieku!

A taka Olimpia Maidalchini? Z portretu umieszczonego w książce tępawo spogląda na czytelników starszawa, raczej tłustawa niewiasta. Czy zawsze tak było? Znając prawa biologii, z urodą było u niej kiepsko od samego początku, ale nie przeszkodziło jej to w wieku zaledwie 23 lat pochować pierwszego męża, a później, idąc za radą ojca, złowić 50-letniego bogatego markiza z rezydencją przy odwiedzanym dziś przez turystów z całego świata placu Navona w Rzymie. Mało atrakcyjny, i w pierwszej połowie XVII wieku uważany już za starca mąż miał jeszcze jedną zaletę – brata Giovanniego Battistę, księdza. W 1644 roku, nie bez rozlicznych intryg Olimpii, został papieżem Innocentym X. Ona sama zaczęła kontrolować papieską kasę, a wizyta u głowy Kościoła wiązała się także z rozlicznymi darami, które trzeba było i jej złożyć.

Kluczową opowieścią „Boskich” jest bez wątpienia historia romansów, ale i późniejszej miłości aż po grób córki przywódcy włoskich faszystów Benito Mussoliniego – Eddy. Wcześniej Duce był socjalistą, który za nic miał powagę Kościoła, więc formalnie jego ukochana córka urodziła się jako nieślubne dziecko. Szybko stała się wierną popleczniczką polityki ojca, i choć jej mąż został szefem włoskiej dyplomacji to na nią zarzucali sidła Hitler i Goring, a Hans Frank nawet pisał wiersze, byleby tylko wciągnąć za jej pośrednictwem Benito Mussoliniego do wojny. I udało się. Lata przed I wojną światową to czas burzliwych romansów Eddy i jeszcze bardziej rozwiązłego trybu życia jej męża. I choć jak wiemy – jej męża rozstrzelali Włosi za zdradę faszyzmu, Duce i jego kochanka zawiśli głowami w dół w Mediolanie, Edda Ciano, bo takie nazwisko nosiła po mężu, dożyła do 1995 roku.

Wielbiciele Włoszek z ostatnich dekad z pewnością nie przegapią krwistej opowieści o erotycznych i muzycznych podbojach Carli Bruni, która ustrzeliła wpierw Micka Jaggera, by stać się pierwszą damą Francji. „Boskie” to pełna anegdot opowieść o nie tylko o Włoszkach, ale generalnie o kobietach, ich inteligencji i często niedocenianej roli, jaką niegdyś z alkowy, dziś z tylnego fotela, pełnią w światowej polityce.